Najbardziej znane znaki jesieni, które przetrwały do dziś
Wiele wieków temu, kiedy ludzie mieli niejasne pomysły, dlaczego zmienia się dzień i noc, dlaczego słońce świeci latem, a zimą śniega, dlaczego ptaki latają zimą, a wiosną wracają, ważne życie w ich życiu grały znaki i przesądy. Współczesny człowiek kierował się intuicją i przekazywał prognozę pogody na jutro. On nie wierzy w znaki. W istocie bardzo trudno uwierzyć w to, co nie nadaje logicznego wyjaśnienia.
Większość znaków przyszła do nas z pogańskich czasów. Starożytni ludzie, którzy nie różniły się wiedzą w różnych dziedzinach życia, próbowali wyjaśnić wszystkie zmiany zachodzące wokół nich przy pomocy znaków, a częściej z punktu widzenia natury. O każdej porze roku miały co najmniej kilkanaście znaków, które przechodzą z pokolenia na drugą, aż w końcu dotarły do naszych dni.
Spójrzmy na znaki jesieni.
Jesień jest okresem przejściowym między latem a zimą. Dzięki licznym oznakom można ocenić, czego się spodziewać po zbliżającej się zimy.
Znaki jesieni. Wrzesień:
- Dojrzała czerwona róża – jesień dochodziła do progu;
- Po drugiej stronie nieba pływające chmury cirrus – oznacza to, że wkrótce ptaki pójdą na lot;
- Grzmot we wrześniu – jesienią będzie ciepło;
- Sowa noc, która jęczała we wrześniu nocy, przyprawia o dobrą pogodę następnego dnia;
- Gęsta mgła ciepłej mgiełki rozpoczyna się – rozpoczyna się czas grzybkowy;
- Żaby zaciskają głośno od wieczora do jutra deszcz;
- Wrzesień bez deszczu – zwiastun ciepłej, zimnej zimy;
- Zimowe suszenie września – do szybkiego opadania śniegu wiosennego.
Znaki jesieni. Październik:
- Pierwszego dnia października żurawie odlatują – czekają na mróz w dniu Pokrow;
- W Dniu Sergiusza (8 października) zaczęło się śnieg – zima to 40 dni;
- Ptaki przeleciały na południe w pierwszych dniach października – do zimnej, mroźnej zimy;
- Rano mróz w październiku – dzień będzie suchy, jasny;
- Wszystkie liście z drzew leciały – jesień będzie słoneczny, a zima – ciepło;
- W stoczni pojawił się grzbiet – wkrótce będzie złej pogody;
- Thunder w październiku – zima bez śniegu;
- Kruki usiadły na dolnych gałęziach drzew – wkrótce pogoda się rozwija;
- Grzyby w lesie, których nie znajdziecie – zima przyniesie ciepło.
14 października prawosławna na całym świecie świętuje ważne święto – dzień wstawiennictwa Matki Bożej, z którą wiele znaków jest również związanych. Starożytni Słowianie połączyli dzień z pojawieniem się Najświętszej Marii Panny do parafian Kościoła Konstantynopola podczas oblężenia miasta przez najeźdźców. W średniowieczu na święto, niezamężne dziewczęta organizowały spotkania i zgadywały wzbogacone żony. Dzień Chłopi chłopskiej oznaczał zakończenie jesiennej pracy, początek przygotowań do zimy. To było od tego dnia, że zaczęli podgrzewać kuchenki w chatach, kręcić wełną i splotować szmatką.
Znaki na okładce:
- Gdzie w tym dniu wiatr porywa, tam staną się pierwsze mrozy;
- Jeśli facet na Pokrov przychodzi do dziewczyny – wkrótce będzie jej narzeczonym;
- Śnieg padł w dzień Pokrov – na śnieżną wczesną zimę;
- Wiewiórka zmieniła futro na Wstawiennictwo – zimą będzie łagodna, ciepła;
- Silny wiatr na okładce – na dużą liczbę wesel.
Znaki jesieni. Listopad:
- W listopadzie mosquito leci – zima będzie śnieżna, nie mroźna;
- W dniu Dmitrieva zaczął się śnieg (8 listopada) – zima będzie długotrwała przez długi czas;
- Mrozy piekła przykrywały ziemię w dzień Mikhailowa – na szybkie, duże opady śniegu, mgła – do zbliżającego się odwilży;
- Ciemny lód na rzekach kosztuje – czekaj rok po dobrych zbiorach;
- Powstaje dobre zbiory – zimą przyjdzie twardy, mroźny, długi;
- Słońce dnia Dmitrieva – do dobrej pogody na najbliższą Wielkanocę;
- W pierwszy dzień listopada jest ciepło – zimą będzie ciepło i śniegiem;
- Silny wiatr w listopadzie przyniesie szybki mokry śnieg.
Znaki są przenoszeniem z pokolenia na pokolenie zgromadzonych doświadczeń ludu. Wiadomo, że kultura każdego narodu ma własne przesądy i omeny. Ich wygląd miał ogromne znaczenie dla zamieszkania i wiary ludzi. Tak więc jesienne oznaki słowiańskich Żydów i muzułmanów mogłyby różnić się znacząco, chociaż mówią o tym samym czasie.