762 Shares 2303 views

Czy wartości duchowe są zrównoważone?

Wartościami duchowymi są postawy i normy behawioralne, normy i moralne zakazy, ideały i oceny, normy społeczne i pojęcia dobra i zła, sprawiedliwość i niesprawiedliwość, piękne i brzydkie, właściwe i niedopuszczalne. Wartości obiektywne ( towary materialne , zasoby naturalne) działają jako przedmioty zaspokajania potrzeb ludzi, a wartości duchowe są niezależną sferą, która nawet kształtuje postawy społeczeństwa wobec przedmiotów i rzeczy. W przeciwieństwie do np. Zasobów naturalnych, takich jak woda zużyta przez osobę, braterstwo czy solidarność, ludzie, którzy dzieli się tymi zasadami, działają w określony sposób. Można powiedzieć, że sfera ideału działa jako zachowa motywacja do działań ludzkich.

Powstaje pytanie: jak niezależne i niezachwiane są wartości duchowe? Z jednej strony religie twierdzą, że są nam dane "z góry" – w formie przykazań, a zatem wieczne i niezmienne. Właśnie na pewnym etapie "Godzina Miłosierdzia" uderzyła, gdy ludzkość otrzymała te wieczne tabletki (lub ludzkość po prostu "dojrzała" do tego stopnia, że zostały zaakceptowane). Inne głosy mówią o tym, że normy duchowe rozwijają się wraz ze społeczeństwem. Na przykład w czasach "moralności troglodytów" nie uznano za haniebne, aby zabić słabych, zabrać swoje kobiety i bydło, a teraz jest klasyfikowana jako morderstwo, gwałt i rozbój. W czasach starożytnej Grecji na niewolników nie uważano za haniebną, teraz jest to przestępstwo.

Relatywiści wzmacniają swoje argumenty faktem, że nawet teraz, wraz z uniwersalnymi, współistnieją duchowe wartości warstw społecznych i jednostek. I niestety niektóre osoby mają tę samą moralność troglodytów. Nasze normy moralne są ujednolicone w zmieniającym się ustawodawstwie państw (pamiętajmy, że kara śmierci była używana wszędzie wcześniej, a teraz lista państw, w których kara śmierci jest kara śmierci, stale maleje). Nasza koncepcja świata jest modyfikowana przez zmianę paradygmatów naukowych. Poczucie piękna narzuca na nas wykształcenie estetyczne – są ludzie, którzy uważają, że najbardziej prymitywne kicz jest piękne.

Wszystko to tak: pojęcie sprawiedliwości, dobra, należna i pojęcie piękna uległy zmianie. Dlatego mówimy, że istniały duchowe wartości kultury pierwotnego społeczeństwa, starożytnego świata, średniowiecza i Nowego Czasu. Ale czy nie ma zastąpienia terminów? Czy akceptujemy manifestację i ucieleśnienie idei i ideałów w zachowaniu tych wartości? Przykładowo, bierzemy sferę sprawiedliwie – niesprawiedliwie, legalnie – karną. Przechodząc do kampanii przeciwko innym plemieniu, prymitywni wojownicy szczerze wierzyli, że działali prawidłowo i słusznie: przecież działali jako wojna przeciwko "obcym" i nie odpychali "własnego" przestępstwa. Feudal podbił ziemie rywala "pod panowaniem" i był przekonany, że nie zdenerwował się jutro przeciwko prawu.

Dlatego możemy stwierdzić, że sprawiedliwość jako taka zawsze przynosi satysfakcję ludziom, a deptanie sprawiedliwości dało początek uczuciu niechęci, gniewu, chęci przywrócenia tej sprawiedliwości . Estetyczne wartości duchowe rozwijane od obrazów skalnych do nowoczesnego postmodernizmu, ale zawsze atrakcją ludzi do piękna. I obrzydzenie za brzydkie. Kreatywność jako proces przyniósł i przynosi cierpienia i radość jako prymitywny artysta i nowoczesny. Proces poznania czegoś nowego, pchania horyzonty naszych idei o świat, był zawsze nieodłączny w człowieku. Poszukiwanie prawdy stoi również w linii uniwersalnych wartości duchowych. I, wreszcie, sferę sakralną. Kto zawsze był uważany za świętego, prowadzony przez ducha, kapłana, mądrego, wróżbity? Ten, kto nie tylko teoretycznie podziela wartości duchowe, ale żyje według nich – zgodnie z przykazaniami, według prawa, sprawiedliwości i prawdy.