749 Shares 2742 views

Michael Wittmann – Hauptsturmfuhrer SS, mistrz bitew zbiornikowych. Cytaty i oświadczenia, fot

Słynny członek SS, kierowca czołgów, który zniszczył ziemie Francji, Polski, Grecji, Związku Radzieckiego (Kursk Bulge) z gąsienicami, służył Wehrmachtowi aż do 1936 r., Aż do jego śmierci – w SS. W ZSRR został dowódcą plutonu pistoletów szturmowych. Wiosną 1944 roku został przeniesiony do Normandii, gdzie pokazał, że niemiecki czołg tygrysów znacznie przekracza wszystkie maszyny używane przez naszych sojuszników. Jego imię jest zawarte we wszystkich encyklopediach wojskowych – to jest Michael Wittmann.

Zbiornik As

Specjalna chwała objęła miasteczko Viller-Bocage, gdzie dano walkę demonstracyjną: przez piętnaście minut Michael Wittmann wyłączył 11 czołgów, 13 opancerzonych wagonów osobowych i 2 przeciwpancerne. W ten sposób niemal całkowicie zniszczył inteligencję brytyjską, a nie tylko inteligencję, ale również bardzo chwalebną od czasu kampanii afrykańskiej, tego samego, który nazywano "pustynnymi szczurami". W wyniku działań jednego "Tygrysa" przełom armii brytyjskiej przestał istnieć.

Św. Aignan de Cramesnil – miasto w Normandii, gdzie w 1944 roku odważny żołnierz grupy SS Michael Wittmann złożył głowę. Zbiornik, w którym stacjonował niemiecki as, został zniszczony przez bezpośredni traf: detonowanie amunicji, wieża zerwała się. Wszyscy w zbiorniku po prostu byli rozmazani.

W czasie działań wojennych, Michael Wittmann, mistrz bitew zbiornikowych, osobiście zniszczył 132 pistolety przeciwpancerne i 141 czołgów. Większość osobistego konta tego asa jest rejestrowana na froncie wschodnim.

Krótka biografia

Najbardziej wydajny dowódca czołgów II wojny światowej – Michael Wittmann – urodził się w kwietniu 1914 roku w rodzinie rolnika z Górnego Palatynatu. W wieku dwudziestu lat wstąpił do Stowarzyszenia Pracowników (RAD – Reichsarbeitdienst), gdzie służył przez sześć miesięcy, po czym został przygotowany do pilnej służby w armii niemieckiej.

W 1936 roku Michael Wittmann zakończył karierę jako oficer zleceniodawcy, a na początku 1937 roku stał się SS SS 311623. Tutaj zaczął trenować jazdę opancerzony, co przyniosło doskonałe wyniki.

Polska, Grecja i inna Europa

Polacy w 1939 roku mieli armię, jeśli i gorszą od Wehrmachtu, a potem trochę. Niemniej jednak niemiecka kampania w Polsce odpowiedziała na wszystkie znaki blitzkrieg. We wrześniu tego roku Michael Wittmann, nowo utworzony Unterscharfuhrer SS, jako część jednostki wywiadu w samochodzie pancernym Sd. Kfz. 232 z tym samym triumfem przeszły przez terytorium państwa sąsiadującego.

Już w październiku 1939 roku Wittmann wstąpił do drabinki kariery. Po pierwsze, został przeniesiony do piątego zwiadowczego pojazdu pancernego w Berlinie, gdzie odbył się "szkolenie" na karabinach szturmowych, a następnie na nową baterię samobieżnych karabinów szturmowych. Tu spotkał się i przyjaźnił się z przyszłymi asami, którzy potem dogonili je i je poprowadzili: są to Hans Philipsen, Helmut Wendorf, Alfred Guenther i inni.

Droga do zbiornika

Zaczęło się od prawdziwej kariery czołgowej Michaela Wittmanna. Pod koniec 1940 roku w Grecji i Jugosławii Michael Wittmann rozkazał już pluton broni samobieżnej StuG. III Ausf. A, gdzie przebywał do czerwca 1941 r. Już 11 czerwca podział LSSAH, w którym odbywał służbę, wycofał się z pozycji i ruszył na wschód, gdzie plan Barbarossy czekał na wdrożenie . Początkowo Michael Wittmann walczył w południowych rejonach ZSRR.

Za zniszczenie radzieckich czołgów 12 lipca 1941 r. Witman otrzymał już stopień II stopnia Żelaznego Krzyża, został lekko ranny, ale pozostawał w szeregu, a 8 września otrzymał tę samą nagrodę I stopnia. Bitwy pod Rostowem przyniosły mu Medal Medalion Zbiornika (na 6 czołgów zniszczonych w jednej bitwie naraz) oraz tytuł Oberscharfuhrera. Walczył więc aż do czerwca 1942 r., A następnie za wybitną służbę wkroczył do kadetów na kursy oficerskie w Bawarii. We wrześniu 1942 r. Ukończył staż jako instruktor zbiornika.

Zbiornik Wydziału Grenadierów

Po przebudowie i reorganizacji wiosną 1943 roku Michael Wittmann rozpoczął swoją karierę wojskową już na "Tigre", który wyrównał wysokość łuku Kurska na południowej półce frontu. Pierwszego dnia Wittmann zdołał wyłączyć 13 czołgów T-34 i 2 antypancerne działo. Jednocześnie pomógł przetrwać pluton Helmut Vendorf, który był w dużym kłopocie. Podczas całej bitwy o Kursk i Charków, pod koniec operacji do 17 lipca 1943 r. "Żelazny tygrys" Vitman zniszczył 28 radzieckich pistoletów i 30 czołgów.

W sierpniu oddział został wysłany do uzupełnienia i ponownego uzbrojenia we Włoszech, skąd był również używany do kontrolowania okupowanych terytoriów. W nowo powstałej batalionie ciężkiego czołgu SS Michael Wittmann służył z takimi legendarnymi mordercami jak asi-cysterny Franz Staudeger, Helmut Wendorf, Jürgen Brandt. Dowódcą tego podziału był Hauptsturmführer SS Geitz Kling na "Tigre" pod numerem 1301.

Ofensywa jesieni Armii Czerwonej z 1943 roku

Niemcy najeźdźcy wycofywali się z ziemskiego radzieckiego krwawymi bitwami. Batalion czołgu, w którym służył Michael Wittmann, został ponownie wysłany do Frontu Wschodniego – do Kijowa. Zastąpił jego "Tiger" młodszą bestią, 13 października sam Wittmann zastrzelił 20 czołgów T-34 i 23 przeciwpancernych. W styczniu otrzymał krzyż rycerza od swojej rodzimej kobiety.

Na początku stycznia wojska radzieckie nakreśliły przełom brygady zbiorników, ale na drodze do przełomu "Wittmann" tygrysem. Do 13 stycznia, jak słyszy niemieckie radio, osobiste konto Whitmana o zniszczonej technologii to 88 jednostek czołgów i systemów automatycznej kontroli. Strzelec Wittmanna Balthasara Wola również dostał krzyż rycerza, który mógł ruszać się nawet w ruchu. Wittmann stał się Obersturmführer SS. Adolf Hitler osobiście gratulował asa, podziękował mu za heroiczne akcje i przyznał znakowi rycerza "Dębowe Liście". Poniżej możesz rozważyć: na czele załogi – Michael Wittmann. Na zdjęciu widnieje jego "Tygrys", na beczce, w której narysowano 88 pierścieni, co oznaczało zwycięstwo.

"Rycerze"

Pod koniec lutego oddział miał pięć rycerzy z rycerskiego krzyża: Staudegger, Wendorf, Woll, Kling i Wittmann. Ale powód szczególnej dumy był tylko w ostatnich – dębowych liściach do tego krzyża. A na początku marca wszystkie te rycerze opuściły front wschodni. Michael Wittmann, którego cytaty zostały już zebrane, powiedział, że radzieckie czołgi są łatwą łupem, radzieckimi armatami przeciwpancernymi, a trudniej było ich podjąć.

1 marca 1944 r. Wittmann poślubił dziewczynę o imieniu Hildegard Burgmer, rycerz rycerz, Balthasar Wolle, jego strzelec, obecny na weselu jako świadek. W tym czasie Michael Whitman, Hauptsturmfuhrer SS, stał się narodowym bohaterem, jego portret można było dosłownie zobaczyć w każdym domu. Maszyna propagandowa wykonywała swoją pracę. Nawiasem mówiąc, strzelec Wolde przetrwał wojnę, walczył aż do ostatniego dnia. Zmarł w 1996 roku.

Ku głównym tryumfom

W kwietniu 1944 roku Wittmann odwiedził fabrykę Henschel w Kassel, porozmawiał z robotnikami, pochwalił Tygrysów, którzy dokonali ich rękami, podziękowali za prace, sprawdzili nowe wersje tych czołgów. Kiedy coś powiedział niemiecki bohater Michael Wittmann, jego oświadczenia zostały skrupulatnie nagrane.

W maju 1944 Wittmann powrócił do oddziału – nie do Frontu Wschodniego, ale do Francji, do Norman w Ligier, a 6 czerwca sojusznicy USSR wylądowali w Normandii. Wittmann otrzymał najnowszą wersję "Tygrysa". Podczas przesunięć, naloty na lotnictwo alianckie były silnie osłabione przez smukłe rzędy niemieckich czołgów. "Tygrysy" w firmie Wittmann pozostały tylko sześć. Niemniej jednak, 13 czerwca, szczątki tej firmy całkowicie zniszczyły cały czwarty pułk czołgów brytyjskich. To było tak.

Brytyjczycy jeszcze nie wygrali wojny

Angielski wkroczył do miasta Viller-Bocage we wczesnym ranku. Półki głowy "Szarej Szczury" (Siódma Brytyjska Dywizja Pancerna), spotkające się z lokalnymi mieszkańcami, którzy byli zadowoleni z ich przybycia, wyszli z czołgów i lekko się zrelaksowali. Lub nawet nieznacznie, jeśli wziąć pod uwagę to, co stało się dalej. W tej chwili czwarty batalion z firmą "Cromwells", zwiadem i zmotoryzowanym niemowlętem postanowił ruszyć w celu sprawdzenia i wyczyszczenia, jeśli musisz iść do Kahna. Montgomery właśnie w tym czasie wysłał telegram do szefa sztabu de Gigand, jak dobrze można było wykorzystać wroga w szpilkach.

I znowu, w tym samym czasie, z wieżowca, położonego w pobliżu, Michael Wittmann z wieży ukrytego "Tygrysa" obserwował cały obraz, a Colle sprawdziła gotowość systemu poradnictwa, narzekając, że Brytyjczycy zachowują się tak, jak gdyby już Cała wojna wygrała. Wittmann miał 5 czołgów: 4 "Tiger", z których jeden był uszkodzony, a jeden "Panther". Przeciw niezliczonym czołgom całej armii brytyjskiej. Niemniej jednak wszyscy przygotowywali się do bitwy, aby nie dopuścić, aby Brytyjczycy ominą niemieckie oddziały z boku.

"Są źli"

To było to zdanie, na które odpowiedział Michael Wittmann, Hauptsturmfuhrer SS (nie było nikogo, kto by pisał tym razem), do winy Pawła. Kolumna czołgów brytyjskiej inteligencji w tej chwili zbliżyła się już do wysokości zajmowanej przez Wittona na wysokości 200 metrów. "Desert Panthers" spokojnie jechał po zwiniętej autostradzie, a wysokie, piękne drzewa rosnące po obu stronach drogi zachwycały ich wzrok. Cóż, przegląd został zamknięty, oczywiście, prawie całkowicie.

Sytuacje w tym sektorze frontu, Witton w tej chwili nie wiedział, że on sam pojechał tu z Paryża tylko w nocy, ale nadal poważnie cierpiał z powodu nalotów brytyjskich asów powietrznych. Niemniej jednak spokojnie liczył wszystkich "Cromwells", "Sherman", "Brenov" – pełnego pułku pancernego w tej zbliżającej się kolosalnej gąsienicy. Już wcześniej zażądano zbrojenia w radiu, były dwa sposoby: czekać lub ataku. Drugi to czysty samobójstwo.

Wybór jest dokonywany

Wittmann nie mógł zdobyć swojego czołgu, więc przeniósł się do samochodu podporządkowanego, powiedział, co zrobić z resztą stanowiska i poprowadzić "Tygrysa", aby sprostać wrogowi. Wycinając dystans do stu metrów, uderzył w dwa czołowe czołgi brytyjskie, a następnie ostatni zbiornik w kolumnie, blokując resztę w wąskiej przestrzeni autostrady, wyłożoną drzewami, które czołg Wittmann chronił i ukrył. Wpisując ogon kolumny, Wittmann strzelał do każdego samochodu angielskiego, który pojawił się w zasięgu wzroku. Kilka "Cromwells" wystarczyło, aby nie przeszkadzać postępowi.

W ciągu 20 minut niemal wszystko się skończyło z 7 Dywizją Pancernym Wielkiej Brytanii. Całkowicie niekompletny: 21 czołgów, 28 pojazdów innych pojazdów opancerzonych, 14 jednostek samobieżnych i 14 półzakładowych przewoźników osobowych. Wtedy Wittmann lekko cofnął się. Bez najmniejszego uszkodzenia. Pozostałe cztery zbiorniki czołgów obejmowały dowódcę. W międzyczasie przybyły również posiłki – z drugiej strony wjeżdżały kolejne 8 czołgów z pierwszej firmy do Villers-Bocage, aby wyjechać z innych dzielnic brytyjskich.

Oto obiecane "roztocza"

Wittmann przerwał rekolekcje i rzucił się do centrum miasta. Tam wpadły trzy angielskie czołgi, wpadając, a czwarty zniknął za ścianą ogrodu. Nie mógł strzelać: jego strzelec nie zdołał wrócić na swoje stanowisko. Angielski zrelaksowany, rzeczywiście, w pełni. Ale był też piąty "Sherman", który krążył wokół budynku i wyrzucił cztery razy do samochodu Wittmanna niemal w czystym miejscu, a "Tiger" w tym czasie otworzył swoją stronę na czołg wroga. Jedna powłoka trafiła, przerywając zbiornik Wittmanna "gąsienica".

Wittmann, oczywiście, od razu odpowiedział: połowa budynku upadła na "Shermana" i całkowicie go przytłoczona. I nadal strzelał. Ostatni "Cromwell", który bez strzelca, również został znaleziony i pokonany. Unieruchomiony czołg Wittmann gorzko porzucił. Wrócił do wieżowca, mimo to zaczął "Tygrys", uzupełniał i udało się przystąpić do zbliżających się zbrojeniowców, w szeregach, które ponownie padło na to, co pozostało w brytyjskim oddziałie. Za ten manewr Hitler przyznał Wittmannie również "Miecze" do "Dębowych Liści" na Krzyż Kawalerski. Tak więc zasłużony tankowiec niż Witton, armia niemiecka nie stała się. Jednak kolejna duża operacja wojskowa Brytyjczyków na zachodzie zakończyła się niepowodzeniem. Na początku sierpnia 1944 r. Zginął zbiornik, w którym znajdowała się cała załoga Michaela Wittmanna.