320 Shares 2335 views

Który powiedział: „Patrz Paryż i umrzeć” – frazę wszechczasów?

Mówiąc o Paryżu, a chcieliby Parafrazując słynne zdanie z filmu „Forrest Gump”, „Paryż – to największe pudełko czekoladek, z których każdy jest zaskakujące i nieprzewidywalne, nigdy nie wiadomo, co jest w środku nadzieniem. To może być żylasty, chorowity-słodki, lub odwrotnie, z goryczą cytrusów – to nie ma znaczenia. Najważniejsze – nie zatrzymuj się, iść do przodu poprzez niekończące się brukowanymi uliczkami wzdłuż małych butików, staromodnym bistro, zalotnych ogrodów, ponieważ trzeba uzyskać przed … zobaczyć Paryż i umrzeć „Kto powiedział, że to wyrażenie znane wszystkim! Na ten temat i nie tylko mówić dalej.

historia

Kto powiedział: „Patrz Paryż i umrzeć”? Przed udzieleniem odpowiedzi na pytanie dotyczy nas, zwróćmy się do historii. I będziemy musieli iść gdzie indziej, ale w bardzo odległej przeszłości – w starożytnym Rzymie. Tak, do Rzymu, wszystkie drogi prowadzą, a wszystko dlatego, że jest tam i tam było takie powiedzenie: „zobaczyć Rzym i umrzeć” Ale nie powinniśmy brać wszystko dosłownie, nikt nigdy nie zatonie w zapomnienie po wizycie w Rzymie. Wręcz przeciwnie – jest to najbardziej, że nie jest najwyższy stopień Wieczne Miasto na siedmiu wzgórzach, uznanie, że piękno i ducha tego nie można porównać z niczym w tym śmiertelnym świecie.

To nie takie proste

Następnie popularne wyrażenie opuścił swoje rodzime brzegi i poszedł dalej – w Neapolu. A teraz na ulicach tego wspaniałego południowej miasta jest tu i tam słychać: «videre Napoli et Mori». Dosłowne tłumaczenie tej chwili pominięte, ponieważ istnieją dwa sposoby rozumienia. Po pierwsze, nasz ulubiony: „Zobacz Neapol i umrzeć” Drugi, bardziej wierny: „Zobacz Neapol i Mori!” – wszystko w tym samym znaczeniu przenośnym: „see all” Dlaczego tam był taki bałagan? Fakt, że mori słowo można interpretować na dwa sposoby. W języku łacińskim, oznacza to, nazwę miejscowości Mori, który znajduje się w pobliżu Neapolu, a czasownik „umrzeć”.

Historia się nie kończy – zbyt jasne, wyraziste i zadziwiająco dokładne kolej: „Patrz … i umrzeć!” Nie więcej niż dwa wieki temu, Włosi nadal stworzyli głośne hasło: «Vedi Napoli e poi muori», – co oznacza: „patrz Neapol i umrzeć „a teraz, bez żadnych” ale”. Na piśmie po raz pierwszy zostanie znaleziony w 1787 roku w czasopiśmie Europejskiej przemierza kraj Ioganna GOTE. Jednakże, wszystko płynie, wszystko się zmienia, a nadmorska miejscowość utraciła swoją dawną świetność. Ona – dziewczyną wietrznie, udał się w poszukiwaniu nowych bohaterów – w Paryżu …

1931

Cóż, jesteśmy w pięknej stolicy Francji, a więc na granicy odpowiadając na pytanie, który powiedział „Patrz Paryż i umrzeć.”

W latach 30. ubiegłego wieku w mieście nad brzegiem Sekwany żył i pracował wówczas nieznanego młodzieńca imieniem Ilja Erenburg. Był tylko imigrant z Kijowa, pochodził z rodziny żydowskiej, ale prawdziwy „paryski Khreschatytska”, jak nazwał go Jewgienij Jewtuszenko, bo był naprawdę zakochany w tym pięknym mieście. Nawet pomimo faktu, że w miarę upływu czasu, postanowił powrócić do ojczyzny, ZSRR, był gorącym zwolennikiem zwycięstwa socjalizmu w świecie i niestrudzony zwolennik reżimu sowieckiego, nadal podziwiać Paryż i wielokrotnie wrócił. Dowodem na to jest jego książka „Mój Paryż”, opublikowane w 1931 roku.

książka

Nadal mówić o tym, kto powiedział: „Patrz Paryż i Die” Jest w tej książce po raz pierwszy spotyka się obrót, który później staje którego zwyczajem, szczególnie wśród ludzi radzieckich. Być może jest to spowodowane nie tylko do pewnego magnetyzmu, niepowtarzalnym pięknem tego wyrażenia, ale także istniejący w czasie „żelaznej kurtyny”, który ogranicza przemieszczanie obywateli Związku Radzieckiego za granicą. Zakazany owoc jest znany jako bardzo słodki.

Ale wracając do książki Ili Erenburga – ten, kto pierwszy powiedział: „Patrz Paryż i umrzeć!” W świetle wielu książek poświęconych francuskiej stolicy – miasta poetów i artystów, trendów i doskonałą kuchnię. Z jednej strony, uważali go i podziwiali, a po drugiej – ubóstwo pogardą i brudu ze swoich ubogich dzielnicach. Ale najważniejsze jest zupełnie inna: wszyscy, a fani i krytycy, uderzył ogromny rozmiar i pośpiechu życia. A jednak, że Paryż nie miał równe, powiedział i napisał więcej niż raz. Ta sama książka zdobyła świat Ili Erenburga „Mój Paryż”?

wniosek

Pisał i wykonane zdjęcia z życia zwykłych obywateli, w jaki sposób rodzą się, uczyć się, miłość, praca, odpoczynek. W rzeczywistości, ich życie nie różni się od milionów i miliardów istnień tak samo, z tym, że akcja spektaklu pod tytułem „sposobem na życie” rozgrywa się na tle Sekwany, Montmartre, Paryż, kręte uliczki. A wszystko to jest stale usuwane przez jedną osobę – autora pracy i tych, którzy powiedział, że zdanie: „Patrz Paryż i Die” Wynik był pół tysiąca zdjęć w. Większość zawartych w książce – prawdziwy album ze zdjęciami. Ciekawostką jest fakt, że pierwsze badanie zostało przeprowadzone z ukrytej kamery – kamery z boku wizjera. To był pomysł Ili Erenburga, którzy chcieli przede wszystkim pokazać ludzką stronę stolicy – jej istocie, nie jest pałace i wieża Eiffla tworzy niepowtarzalny klimat, aurę miasta i jego mieszkańców. Tak więc, Ilja Erenburg – tłumacz, poeta, pisarz, dziennikarz, fotograf, i jeszcze jeden, który powiedział „! Zobacz Paris i Die”, jego unikalne dzieło nazwał nas nie tylko podziwiać francuskiej stolicy, i umrzeć, aby żyć i nieskończenie kochający i jej unikalne piękno i świat.