376 Shares 7715 views

Alexander Galimov: biografia i rodzina hokejowa

Alexander Galimov został jedynym hokejowym piłkarzem Lokomotiv, który przeżył awarię Yak-42. Po poważnym wypadku walczył jeszcze przez kilka dni …

Życie przed wypadkiem

Hokejowy piłkarz Aleksander Galimov urodził się 2 maja 1985 w mieście Jarosław. Po raz pierwszy na lodzie, przyszły bramkarz "lokomotywy" wyszedł w wieku pięciu lat. Cała kariera Aleksandra odbyła się w murach klubu jego rodzinnego miasta. W ciągu trzynastu lat Galimov zaczął grać w drużynie młodzieżowej "Lokomotywy-85". Od 2000 roku jego klub zdobył trzy razy z rzędu.

W 2002 roku Alexander zaczął grać w drugim zespole native teamu w First League of Ice Hockey Championship. Zwycięzcą mistrzostw został starania Galimowa "Lokomotywy-2" już w przyszłym roku. W profesjonalnym hokeju Alexander przyszedł w 2004 roku w ramach tego samego klubu Jarosławskiego, który grał w Super League, a następnie w Continental Hockey League. Lokomotywę zawsze pozostawała na czele rankingu. W latach 2008 i 2009 zdobył drugie miejsce, aw latach 2005 i 2011 zamknął trzecie miejsce.

Również w 2005 r., W życiu hokeju, było jeszcze jedno bardzo znaczące wydarzenie. Alexander Galimov został członkiem młodzieży narodowej drużyny Rosji, z którą zdobył "złoto" na Mistrzostwach Świata Juniorów.

Jednak udział w grupie młodzieżowej w kraju nie jest jedynym osiągnięciem hokeju. Dzięki swojej udanej grze sportowca mógł wejść do szeregu drużyny narodowej i zagrać za nią w Pucharze Karjala w Finlandii. Rosyjski zespół wygrał na drugim miejscu.

Galimov wziął udział w Euro Hockey Tours w 2010 i 2011 roku.

Jedyny ocalony

7 września 2011 był fatalną datą dla młodego utalentowanego gracza hokejowego i jego rodzimego zespołu. Zawodnicy Jarosławski "Lokomotywa", wraz z personelem trenerów poleciał do Mińska, gdzie miała się odbyć pierwsza gra w tym sezonie. Yak-42, na pokładzie, który byli hokeistami, rozbił się pod Jarosławią.

Galimow i jeden z członków załogi samolotu zdołali przetrwać, a nawet wyłączyć się z wraku samolotu. Pomimo poważnych obrażeń Aleksander przez długi czas był świadomy. Przybył na ratunek ratowników i policjantów, mógł wyraźnie powiedzieć swoje imię.

Walka o życie

Aleksander Galimov po katastrofie został natychmiast zabrany do Szpitala Klinicznego Jarosław. Przez kilka dni lekarze walczyli o życie jedynego żyjącego członka zespołu hokejowego. Pomimo faktu, że serce Aleksandra nadal walczyło, lekarze dali rozczarowujące prognozy. Urazy, które Galimov otrzymał podczas upadku samolotu były niezgodne z życiem. 80% ciała Aleksandra było pokryte oparzeniami. Ponadto hokeista miał zapalenie górnych dróg oddechowych, jeden płuca i nerki zostały uszkodzone. Z szpitala, gdzie leżał Aleksander Galimov, prawie co godzinę pojawiły się fałszywe informacje. Według niektórych plotek, hokeista zmarł na stół medyczny natychmiast po przywiezieniu ze sceny wypadku.

Lekarze walczyli o życie sportowca aż do ostatniego tchu. Nazajutrz został na specjalnej płaszczyźnie w stolicy, w Instytucie Badawczym. Vishnevsky, gdzie został osobiście badany przez Andreja Alekseeva, szefa ośrodka medycznego. Galimowa zanurzono w snu wywołanym lekiem, aby zmniejszyć bolesny wstrząs.

Alexander Galimov: Ceremonia pogrzebowa i Pożegnanie

Aleksander przyszedł również, aby wspierać swoich krewnych w osobie żony i rodziców. Największą przeszkodą w nagłej operacji była ogromna liczba oparzeń. Jedyną rzeczą, którą mogli zrobić lekarze, była wentylacja płuc w sportowcu. Ta pomoc nie była jednak wystarczająca, a 12 września hokeista zmarł z powodu urazów.

Następnego dnia odbyła się uroczystość pożegnalna ze sportowcem, która odbyła się w lodowym centrum "Arena-2000". Pogrzebany Galimow był obrzędem mumalmanów na cmentarzu Churiłkowskiego w jego rodzinnym mieście. Pożegnaj się z nim przyszli fani Jarosława "Lokomotywy", a także najbliżsi i drodzy mu ludzie.

Rodzina Aleksandra Galimowa

Po śmierci Aleksandra pozostał kochającą żoną i córką. W przeciwieństwie do wielu sportowców Galimov próbował nigdy nie ujawniać swoich stosunków rodzinnych. Jego żona i jedyne dziecko były dla niego najdroższe.

Potwierdza to następująca sprawa z życia sportowca. Podczas jednego z jego obrzędów ślubnych Galimov i jego żona widzieli fotografowie. Dzień po uroczystym wydarzeniu zdjęcia pojawiły się w jednej z sieci społecznych. Widząc zdjęcia, Alexander natychmiast poprosił ich o usunięcie.

Żona Aleksandra Galimowa była wieloletnim liderem i członkiem zespołu wspierającego jego rodzimego zespołu Alexander. Młodzi ludzie spotkali się z tym samym klubem i krążkiem. Para wkrótce miała pierwsze dziecko – dziewczynę Christina. Jak przyjaciele sportowca, córka Aleksandra Galimowa, są praktycznie pełną kopią swojego sławnego ojca.

Podczas pobytu Aleksandra w szpitalu zawsze była przy nim Marina. Wraz z nim poleciała do Moskwy. Podobnie jak wielu przyjaciół i przyjaciół hokeju Galimov, w pełni wierzyła w pozytywny wynik leczenia.

Rodzice Aleksandra Galimowa

Inną ważną niszą w życiu hokeja zawsze była rodzina, w której się urodził i dorastał. Aleksander głęboko czcił i szanował swoich rodziców. Ojciec sportowca, Saidgerei Galimov, zawsze był jego najlepszym przyjacielem i niezawodnym asystentem. Wspólnie poszli polować, łowić w rzece, gdzie samolot padł z sportowcami.

Niewielu może sobie wyobrazić, co się stało z starym ojcem, który nagle słyszał o upadku samolotu, na którym leciał jego syn. Razem z ratownikami sam Saidgerei nurkował do Wołgi w poszukiwaniu ciał sportowców. Galimov Sr., podobnie jak nikt inny, nie wierzył w cud. Razem z Marina towarzyszył Aleksandrowi do samolotu. Jak inni zauważają, Said, będąc blisko swego syna, ciągle klęczał w modlitwie. I oczywiście miał nadzieję, że do końca, że jego ukochana Sasha wkrótce będzie w naprawie.

Wieczna pamięć hokeja

To dzięki jego ojcu, zgodnie z własnymi słowami Aleksandra, przyszedł na hokeja. Powstał z niego silny chętny sportowiec, prawdziwy człowiek, zdolny do walki do końca, nie tylko dla krążka na polu hokeja, ale dla wszystkich bliskich mu.

Aleksander Galimov przeżył po najgorszym wypadku. I choć lekarze nie mogli powrócić sportowcowi do życia, pozostanie na zawsze w sercach swoich oddanych fanów. Przyjaciele i towarzyszowie pamiętają sportowca jako osobę uczciwą i zawsze otwartą na ludzi wokół niego. Podczas pobytu Aleksandra w szpitalu ludzie modlili się za niego, co po raz kolejny potwierdza, jak bardzo cenny i cenny był sportowiec dla tego świata.