340 Shares 5060 views

Podsumowanie: „Paradoks” – nieoczekiwane wyjście i przewidywanie przyszłości

Krótki esej Vladimira Galaktionovicha Korolenko przyszedł do literatury rosyjskiej od wspomnień jego rodzinnej Ukrainie. On daje portrety aktorów w pewnym świetle. To jest to, co osiąga się przez ostrość i kontrast. Esej daje zderzenie dwóch światów – bezpieczne i dobrze karmione i nieszczęśliwy, biedny – to jest jego podsumowanie. Prace paradoksem jest to, że odrzucił postać niesie za gorzkiego życia wiary w szczęście.

dni bezwietrzne

Gdzieś w odległym miasteczku w zachodniej Ukrainie, letni dzień jest rozgrywany przez dwóch młodych braci, młodego dżentelmena. Są osiem – dziesięć lat. Podwórko, gdzie spędzili godzin, pełno śmieci. Ale przede wszystkim są one przyciągane przez ruin starego trenera z resztkami herbu na rozbite drzwi i beczki wypełnione wodą, w której pływa rodzaj kijanki. Trener jest pełen uroku – może, sny, spotkanie złodziei, walczyć z nimi, wściekle uderzył mocno z drewnianymi karabinami na niego z okien, zapisać mgliste postacie kobiet, nie otwierając jej piękną twarz, zatrzymać i pójść do pubu. Albo siedzieć godzinami z domowej roboty wędką koło beczki i nadzieję złapać srebrzysty prawdziwe żywe ryby. Obie klasy były bardzo kuszące, ale musieli opuścić po nazwie na obiad lub podwieczorek. „Młody dżentelmen! Idit bo na odpoczynek! „- nagle przerwać ich połączenie gry Paul sługi. Po wezwanie sług spokoju swojego przytulnego małego świata, gry ich dzieci nagle eksplodować / To początek streszczenia produktu. „Paradox”, mały esej pokaże jak dzieci pierwsze spotkanie z prawdziwym życiu i jak to zrobi im myśleć.

Co się stało na podwórku?

Na dziedzińcu tłum ludzi siedzi na werandzie swojego ojca, miał piękną matkę, a ganek był mały koszyk, który został umieszczony w obcym chorowity człowiek – dużą głowę, tułów, małe, wąskie nogi są długie i cienkie, jak nogi pająka. Ten towarzyszy wysoki przedmiotu z wąsami. Zaprezentował publiczności siedzącej w wózku jako szlachcica Yana Krishtofa Załuskich – człowiek, który od urodzenia nie ma rąk. Ale oczy mężczyzny były bardzo ostre i inteligentny. Załuski w kierunku swego towarzysza witany panowie zdjął jeden but na drugą nogę i podnosząc ją z udawaną galanterią nad łbem, uczesane włosy czesany, dmuchnął buzi dla młodych pań, która siedziała przy oknie, przyłożył nawlec igłę. Wreszcie Załuski kazał jej Mateusza, więc dał papier i długopis. Łatwo i pięknie napisany na to jego nazwa. „A teraz – zapytał drwiąco, – którzy są chętni do siebie nawzajem?”. Wszystko zdezorientowany i Załuski, penetrując inteligentnych chłopców cyniczne czarne oczy, i wezwał ich do siebie. Potem szybko napisał coś, a chłopcy czytać głośno nieoczekiwane słowa: aforyzmy i paradoksalne razem. „Człowiek jest stworzony do szczęścia, jak ptak do latania.” A jego oczy były zasłonięte wewnętrzny ból. Pomogło to Załuski szkoda połączeniu z głębokim umyśle, aby wyrazić swoje wewnętrzne przemyślenia (krótką) – Paradox aforyzm o szczęściu.

Co się stało potem?

Po zebraniu pieniędzy, Matthew Załuskiego wyszliśmy na podwórze. Chłopcy zza ogrodzenia oglądając je i usłyszał fragment rozmowy. „Ty, Matthew, tylko puste głowy, że to nic, więc pusta tykwa. Ale zapomniałem dołączyć rękę, ale człowiek jest stworzony do szczęścia, tylko szczęście nie zawsze jest stworzony dla niego „- spokojnie i gorzko stanowi istotę tego wypaczone. Zdanie napisane dzieci człowiek, który nie ma żadnych złudzeń, nie zamykając oczu na rzeczywistość, on otwiera oczy podawany do ludzi, którzy nigdy nie wiadomo, co jest szczęście. Sam Załuski na ironię losu, pozbawieni możliwości stanąć na własnych i zmuszony prowadzić stan zależnej. Dowodem na to jest podsumowanie. „Paradoks” pokazuje czytelnikom, że aforyzm o szczęściu, napisany przez dzieci, to brzmi jak przedstawiony Załuski jako trudem go osobiście myślałem.

Trudno być szczęśliwy, kiedy wokół walki, prześladowania, utrata bliskich, tak wiele głodnych i bezdomnych żebraków. Paradoksalnie stosuje się prawo i tam, gdzie jest bardzo zły, najbardziej nieprzydatne warunki jego manifestacji. V. G. Korolenko, historia „Paradox” pisał stwierdza, że każda osoba ma prawo do szczęścia. „Szczęście jest wszędzie” – widać po Korolenko i wielkiej Bunin.