826 Shares 3206 views

Ignorowane Pikieta Afghanistan Veterans 04.11.2011g.

4noyabrya 2011. Rostów nad Donem na ulicy. Uniwersytet przed Biblioteki Publicznej Don State odbył się wiec weteranów walki w Afganistanie.

Pikieta została zorganizowana przez organizację Rostów Unii rosyjskiego weteranów Afganistanu, to było więcej niż symboliczny w Narodowym Dniu Jedności, na jednym z plakatów pikietujący napisał: „Aby żyć w weteranów Don bez pytania – Down Deceiver-urzędnik” partii Jedna Rosja”.

Wiemy, że nie jest to pierwsza pikieta Rostov afgańskich weteranów. Ten rok 11.02.2011g. natychmiast po zakończeniu pikiety weteranów walki ogłosiły bezterminowy strajk głodowy. Ale głodówka nie był pierwszy.

Po raz kolejny, weterani przyjść na wiecu w obronie swoich praw, aby zwrócić uwagę opinii publicznej na ich problemy, które są faktycznie problemy całego społeczeństwa. Sądząc po treści plakatów, ludzie są zmęczeni tym, że oni „karmić niekończące się obietnice.” Jak inaczej wytłumaczyć plakat:

„Urzędnicy w mieście wojskowej chwały nic wspólnego z potrzebami afgańskich weteranów”.

Tego samego dnia, 04 listopada, 5000 í więcej i mieszkańcy okolicy zebrali się, aby uczcić Dzień Jedności Narodowej. jednogłośnie
obsługiwane kurs „Rosja”.

Słyszeliśmy rant o tym, że „Wielka Rosja” czyni życie
Rosjanie lepiej. Gubernator Rostów Region Wasilij Golubev mówił o weteranów, że „Wielka Rosja” robi wszystko dla nich i ich dzieci.

Jednak wszystkie te słowa „edinorosov” zaprzecza Afgańczycy pikiety w poprzek
kraj.

Ludzie są przyzwyczajeni do niekończących się obietnic rządu, „we wszystkich dobrych rzeczy.” mało
Ogólnie zauważa, że te obietnice spełnione, a co nie jest. Tak samo
Afgańczycy, którzy potrzebują wsparcia ze strony państwa, a oni na to zasługują. z wyjątkiem
naszych ludzi, których życie zostało rzekomo wykonane lepiej tak zajęty, że przeżyły
Stało się obojętny na wszystko co dzieje się w kraju. Przez weteranów pikiety
walki w Afganistanie, większość ludzi przechodzi przez nie płacąc
dbałość o skromnej małej grupy ludzi stojących z tabliczek.

Ale pod hasłem „Rosja” były tłum, wierząc kolejną obietnicę!