873 Shares 5708 views

To niesamowite królestwo roślin!

Wszystkie żyjące organizmy Ziemi, pierwotnie historyczne, zostały podzielone na królestwo zwierząt i królestwo roślin. Następnie zdecydowano o oddzieleniu grzybów, bakterii i wirusów w niezależne królestwo . Po pewnym czasie protiory, archeory i chromiści nabierały kształtu jako niezależnego królestwa.

W sferze roślin znajdują się rośliny kwitnące, gajdany, stada, skrzydełka, paprocie i mchy. Czasami określane są jako glony. Rośliny kwitnące i niektóre gaj oliwne dzielą się na trawy, krzaki, drzewa i inne.

Arystoteles na początku rozwoju nauki określił królestwo roślin jako stan pośredni między żywą a przyrodą nieożywioną. Na podstawie jego rozumowania naukowiec podał dwa fakty:

  1. Są to żywe organizmy, które mogą reprodukować, spożywać żywność i wodę, i oddychać.
  2. Rośliny nie mogą się poruszać niezależnie.

Pomimo faktu, że królestwo roślin jest najbardziej badanym kierunkiem nauki, odkrycia w tej dziedzinie wciąż są dokonywane. Tak, a kwestie kontrowersyjne są wciąż sporo.

Na przykład dziś nie można twierdzić, że rośliny nie mogą się poruszać. Ruch samodzielny – tak, nie mogą, ponieważ system korzeniowy trzyma roślinę w jednym miejscu. Ale są w stanie dokonać pewnych ruchów.

Weźmy na przykład zdolność niektórych drzew, krzewów, traw i kwiatów do "płaczu" – aby wyizolować ciecz przed deszczem. Podobne zjawisko zaobserwowano w odniesieniu do klonu, olchy, wierzby, sosny, akacji, alocasia, głowicy ziemskiej, quinoa, trawnika.

Powiedzmy, że są to biologiści uważani za proces fizyczny, ale jako proces chemiczny. Wtedy możemy dać bardziej interesujący przykład – drapieżne rośliny. Nikt tutaj nie będzie twierdził: liście liści mięsożernych są zamknięte, tylko owady osiadają na tym. Można to łatwo zauważyć, mając takie niesamowite dom "pet" w domu na parapecie!

Prawdopodobnie taki zarzut polega na tym, że roślina wykonuje takie czynności automatycznie, tzn. Pewna funkcja działa bez względu na pragnienie istoty. Tak więc wniosek sugeruje: świat roślin różni się od żyjącej natury, ponieważ nie są w stanie pragnąć, doświadczać emocji, myśleć. Procesy aktywności życiowej prowadzone są niezależnie od samego podmiotu.

Możemy dać przykład temu (dawno temu, w latach sześćdziesiątych artykuł został opublikowany w czasopiśmie Science and Life ze zdjęciami). Dwie rośliny są wyświetlane obok siebie w oknie. Na jednym z połówek każdego wykonuje się cięcia, z których następuje odprowadzanie cieczy działającej wzdłuż trzonu. Krople spadają z wyraźną regularnością.

Ciągle w pokoju jest człowiek, który ich wylewa. A aparaty zaczynają nagrywać, że w chwili przybycia tej osoby kropelki zaczynają kapać częściej – rośliny "rozpoznają" swojego najemnika!

Co więcej, w eksperymencie znajduje się inny charakter – zły "zabójca". Podlewał jedną roślinę wrzącą wodą, po której się zetknął. Kilka dni później ten "zabójca" wchodzi ponownie do pokoju. Ubierający kwiat zaczyna się martwić straszliwie, ucząc się tej osoby! Ciśnienie jest tak duże, że kropelki zaczynają kapać bardzo szybko, prawie jedna po drugiej!

Czy rośliny myślą czy nie? Jak rozumieją świat wokół nich? Może nawet wiedzą, jak rozmawiać? Nadal musimy się o tym przekonać.

Współczesna biologia argumentuje, że różnica między roślinami z innych królestw polega na tym, że żyją fotosyntezą. A co mówią o już wspomnianych roślinach mięsożernych? A pasożyty, które świadczą o ich istnieniu kosztem "mistrza"? Być może powinni być wyróżnieni jako oddzielne królestwo?

Tak, wiele kwestii nie zostało jeszcze rozwiązanych przez biologów. Chociaż dzisiaj wiele zrobiono w tej dziedzinie. W 2004 r. Zarejestrowano 287 655 różnych gatunków roślin. Są to grupy roślin o podobnej charakterystyce. Wśród nich jest 258 650 roślin kwiatowych, 11 000 paproci, 16 000 mchów, 8 000 zielonych glonów. Jednak odkrycia nowych gatunków nadal mają miejsce dzisiaj.