530 Shares 9628 views

Kto jest fanem muzyki, co zjada

meloman dzisiaj nazywa się człowiek, który zna powierzchowne muzyki wszechczasów, wszystkie szkoły i trendów. W przeszłości, interpretacja terminu była inna muzyka wentylator obracał się wyłącznie wśród zwolenników muzyki klasycznej, wiedząc o niej więcej niż cokolwiek. Spróbujmy rozważyć obie opcje interpretacji: kto jest miłośnikiem muzyki. I on i inne przypadki są zjednoczeni przez fakt, że pasja do muzyki jest zwykle tak silny, że w takich momentach choroby.

Rodzaje współczesnych melomanów

Nowoczesne fani muzyki nie są takie same. Gorliwy wyznawca, fanatyk, nie wyjąć słuchawki z uszu, ze stałą swędzenie znaleźć, dowiedzieć się, posłuchać i ściągnąć coś nowego, często „paluszki” w jednej lub więcej stosunkowo bliskich w rzeczywistości muzycznych gatunków. Kto jest miłośnikiem muzyki – to naprawdę szalony? W jednym aspekcie – tak. Mad pragnienie innowacji i stale gromadzić muzykę bliską do szaleństwa, prawie okrągły zegar na czuwaniu w Internecie, tak aby nie przegapić coś ważnego – jest oczywiście bolesne przejaw melomanów. Przedstawiciele, którzy mają tę cechę, zwany także filofanami, przy odbiorze muzyki w różnych mediach – jasny cechą niemal każdego rodzaju. Melomana

Muzyka nas podłączony

Jednak często zdarza się, że dwa meloman nie mogą się dogadać. Muzyka dla melomanów jest inny, bo każdy – osoby prywatne. Fani stylu „metal przemysłowy” jest zawsze obrażony przez zwolenników „Poloneza” Ogińskiego lub twórczej grupy „Leningrad” do absolutnego braku zrozumienia takiego wyboru. „Mogę słuchać wszystkich tych sonaty księżycowej, choć nudne, dlaczego nie chcą to samo do mojej muzyki, aby przyłączyć?” – Nie podoba mi się fan muzyki industrialnej. Mogą zrozumieć. Muzyka – jeszcze lek: oprócz bezwarunkowego pozytywnego wpływu wywieranego na ludzką psychikę, i istnieje wiele negatywnych Fakty audiofile zakażenie. Słuchanie ulubionych utworów wpływa na hormony, stres oddalać jak rośnie ogólny poziom nastroju i będzie żyć. Nawet statki rozszerzać, przyspieszają krążenie krwi, pamięć staje się bardziej stabilny, rozwija intelekt. Jednak nie wszystkie z muzyką, a nie dla każdego miłośnika muzyki ma tego efektu. muzyka przemysłowe – indastrialovo i Bóg – bogowie, że tak powiem. Słuchanie muzyki efektu niekochanej będzie odwrotny do zamierzonego. I to nie znaczy, że tylko wszystkożerne słuchacz może być traktowane jako melomana.

zrozumienie

Audiofile dość proste i łatwo komunikować się z innymi ludźmi. Smaki, oczywiście, każdy jest inny, i to dotyczy nie tylko preferencje dla „żona i wieprzowego hryaschik księdza”, ale także muzyka w pierwszej kolejności. Nawet w czysto nowoczesnych form swoich fanów miłym samoprzylepnych polarne czasami punkty widzenia na temat definicji „muzyki”. meloman tam są różne: niektórzy ludzie jak heavy metal, istnieją fanatycy klubowe rytmy, a niektóre kupić stos biletów do Filharmonii. A na pytanie: „Kim jesteś?” – „Słucham wszystkiego!” – z dumą odpowiedzieć na każde z nich. W ogóle, wspólny język, mogą znaleźć, bo to wszystko – muzyka, a każdy z jej kochanek nie wyobrażam sobie życia poza jego manii. Ponieważ komunikacja jest możliwe i coraz częściej na poziomie informacji inspirującej (gdy pewna część kultury i uprzejmości, bez zapisywania wykształcenie towarzysz, nie pytaj ponownie: „Ciemno ? Trance to ? Kim jesteś”).

Słucham wszystkiego w starym znaczeniu tego słowa – miłośnika muzyki we wszystkich jej przejawach – jest prawie nigdy nie mają. Ale wspólna subkultury, jeśli w ogóle, jednoczy i rajdy już „dorosły”.