847 Shares 3644 views

Olympus Pen E-PL7: przegląd, specyfikacja, opinie

Rynek aparatów kompaktowych spada. Małe firmy, do których nie ma tak zwanego zaufania kredytowego, szybko ulegają zniszczeniu. Na rynku są tylko giganci, jak "Sony", "Samsung", itp. Firmy starają się ominąć konkurentów, ściskając wszystkie soki z urządzeń optycznych. Stosunkowo niedawno znana firma "Olympus" zaprezentowała swoje nowe zwarte, lustrzane urządzenie o nazwie PL7, które jest bezpośrednią kontynuacją serii PEN. W tym artykule omówimy nowe potomstwo firmy Olympus. Chcesz wiedzieć więcej o nowym PL7? Następnie przeczytaj artykuł do końca.

"Olympus"

Firma Olympus jest znaną japońską firmą, która od 90 lat cieszy się sprzętem optycznym i sprzętem fotograficznym. Marka handlowego "Olympus" została zarejestrowana w odległym 1921 roku. Początkowo firma specjalizująca się w produkcji mikroskopów. Jednak firma szybko się rozwinęła. W związku z tym zakres towarów zaczął się aktywnie rozszerzać. Już w 1934 roku firma produkowała optyczne produkty do aparatów fotograficznych.

Teraz "Olympus" jest jedną z największych firm zajmujących się produkcją i sprzedażą kamer i innych produktów optycznych. Towary pochodzące z tej marki zawsze były znane ze swojej niezawodności i jakości. Dzięki temu firma zdobyła pewien zaufanie i ogromną bazę klientów.

Olympus Pen E PL7: Przegląd

Firma "Olympus" zasadniczo nie spieszy się z aktualizacją własnej lustrzanej linii. Modele OM-D są sprzedawane na rynku przez dwa lata i pozostają na nim jako niedrogą alternatywę nawet po wydaniu nowego urządzenia. Ponadto co dwa lata pojawiają się nowe modele linii PEN EP. I wydanie miniaturowego E-PMP całkowicie się skończyło. Jedynie najpopularniejsza i, jak się mówi, mainstreamowa lustrzanka serii E-PL jest aktualizowana z godną pozazdroszczenia regularnością. Linia jest aktualizowana co roku z nowymi urządzeniami. Nowe aparaty fotograficzne często wychodzą tak często, że można sprawdzić zegar. Tak więc, niedawno w świetle przyszedł nowy Olympus PEN E-PL7. Jaka jest różnica między tą kamerą a innymi urządzeniami linii E-PL? Po tym artykule dowiesz się odpowiedzi na to pytanie.

Projekt i wykonanie

Pierwszą rzeczą, na którą należy zwrócić uwagę, jest wygląd urządzenia. W dobie cyfrowych aparatów fotograficznych "Olympus" miał dość odważną i odważną decyzję. Specjaliści postawili postawę na tak zwany neoklasycyzm, podczas powiększania aparatu, użyli retrostylu. Jeszcze pierwszy model linii PEN dał posmak lat 70. ubiegłego wieku. Konsumenci z entuzjazmem przyjęli ten styl. Tendencja zakorzeniła się i rozprzestrzeniła się na następne kamery.

Olympus PEN E-PL7 nie był wyjątkiem. Stylistyka odwzorowująca wyróżnia jakości PL7 przed konkurencją. Wygląd aparatu wydaje się wyrafinowany, szlachetny. Jeśli mówimy o materiale, wtedy ciało jest całkowicie wyłożone metalem. To znacznie zwiększa "żywotność" urządzenia w przypadku upadku z wysokości. Na obwodzie kamery przycina się specjalnym tworzywem z opatrunekem pod skórę. Dzięki temu Olympus PEN E-PL7 14 42mm jest całkiem przyjemny w dotyku i przyjemność z tym pracować. Chociaż PL7 i odnosi się do urządzeń klasy średniej, na projekt nie ma żadnego wpływu. Inteligencja firmy "Olympus" wygląda lepiej niż wiele najlepszych i drogich kamer. Między innymi cieszy się obecnością innych kolorów. Zmęczony czarną i smutną lustrzanką? To nie problem. Kup Olympus PEN Lite E-PL7, który ma niezwykły kolor biały.

Z ergonomią, PL7 jest również OK. Aparat nie przesuwa się, leży dobrze w dłoni. Urządzenie waży tylko 465 gramów. Takie wymiary pozwalają na przenoszenie PL7 w prostą torebkę. Szczególnie kciuk na tylnej stronie panelu jest plac zabaw. Dzięki tej kamerze można łatwo wyjąć z dowolnej pozycji. To z kolei umożliwia robienie zdjęć niemal z dowolnego kąta.

Zarządzanie i interfejs

Elementy sterujące dla urządzenia uległy niewielkiej zmianie w stosunku do E-PL5. Niemniej jednak E-PL7 odpowiada kanonom linii PEN. Tak więc pierścień selektora przesunął się do góry, bliżej przycisku migawki. Pozostałe przyciski zostały również przeorganizowane. To przegrupowanie w żaden sposób nie wpłynęło na ogólną użyteczność zarządzania.

Kamera Olympus PEN E-PL7 została odziedziczona po poprzednich ekranach (E-M1 i E-PL5). Interfejs nowego gadżetu nie zmienił się. Warto jednak zauważyć, że model PL7 zawiera zaktualizowane menu macierzy, które umożliwia dostęp do ustawień w ciągu kilku sekund. Możesz zadzwonić, naciskając klawisz Info.

Kontrola sensoryczna jest stosowana dość dobrze. Za pomocą wyświetlacza można skupiać, strzelać, klikając, przeglądać zdjęcia, skalować je i stosować różne efekty w trybie i-Auto (na przykład rozmycie tła lub obiektu ruchomego, regulacja jasności, kontrastu itp.). Niestety, multitouch w Olympusie PEN E-PL7 nie pojawił się. Ponadto, małe ikony są rozczarowujące, trudno im się dostać (zwłaszcza osoba z dużymi palcami).

Menu główne również nie zmieniło się. Dlatego też, jeśli używałeś poprzednich urządzeń linii PEN, nie będziesz miał problemów z zarządzaniem. Przede wszystkim zadowolony z ogromnej liczby ustawień, dzięki któremu można dostosować aparat do własnych preferencji.

Ekran

Wyświetlacz w nowym aparacie Olympus PEN E-PL7 został znacznie ulepszony. Jest to zauważalne już w pierwszych minutach pracy. Chociaż przekątna pozostała taka sama (trzy cale), ale rozdzielczość była prawie dwukrotnie większa (od 460 do 1037 tysięcy pikseli). Ponadto aparat został wyposażony w specjalny mechanizm, który umożliwia wykonywanie obrotów o 180 stopni w dół i 90 stopni w górę. To pozwala zobaczyć twarz podczas robienia autoportretów. Mechanizm jest dosyć niezawodny, więc przypadkowo trudno go złamać.

Funkcjonalność

Ekran dotykowy nie został zmieniony. PL7 używa starego 16-megapikselowego CMOS, który jest znany wielu modelowi E-PL5. Procesor został zaktualizowany. Na pokładzie nowa kamera jest zainstalowana dość wydajna i wydajna technologia TruePic 7. Dzięki temu wypełniaczowi aparat jest całkiem jasny. PL7 nie wymaga dodatkowego czasu na włączenie się do pracy, niemal natychmiast przetwarza obrazy, efekty itd. Aparat może robić zdjęcia z prędkością 8 klatek na sekundę. Dla podobnego urządzenia jest to dobry wskaźnik.

PL7 używa ostrości kontrastu (około 81 punktów). Pracuje bardzo szybko, potrafi rozpoznać twarze. Ponadto aparat ma możliwość określania konkretnych punktów, na których ma zostać ustawiona ostrość. Ponadto można ręcznie skoncentrować aparat. Na przykład przy użyciu systemu Focus Peaking, który podkreśla kontury ostrości. Istnieje również możliwość ogniskowania za pomocą ekranu dotykowego. Ta funkcja jest wykonywana, dotykając palcem palca w pewnym punkcie.

Zestaw Olympus PEN E-PL7 14-42 nie posiada lampy błyskowej. Ale zamiast tego, w razie potrzeby, można zainstalować złożoną lampę błyskową. Ponadto w aparacie wbudowany jest stabilizator matrycowy trójosiowy. Pozwala wyrównać do trzech kroków EV. Umożliwia to fotografowanie przy długich ekspozycjach bez zacięć.

Bezprzewodowa funkcjonalność

Jedną z głównych funkcji nowego Olympusa PEN E-PL7 EZ jest moduł Vai-Fay. Dzięki temu możesz dołączyć aparat do telefonu komórkowego. Otwiera to wiele możliwości. Poza zwykłym podglądem na żywo możesz przesyłać zdjęcia bezpośrednio do pamięci tabletu lub smartfona, edytować otrzymane zdjęcia za pomocą wbudowanych filtrów itp.

Kompatybilny z kartami pamięci

Podobnie jak inne kamery PEN, nowy PL7 obsługuje karty SD. Nie jest potrzebna dodatkowa pamięć. W końcu dzięki modułowi Wi-Fi zdjęcia można upaść bezpośrednio do smartfona lub innego gadżetu. Obrazy są automatycznie zapisywane w formacie JPEG lub RAW (12 bitów). Maksymalna rozdzielczość, tak jak w przypadku E-PL5, wynosi 4608 w 3456.

Warto również zauważyć, że kamera do szybkiej transmisji danych ma interfejs USB (wersja 2.0) i złącza micro-HDMI. Ponadto firma Olympus oferuje specjalny port dla markowych akcesoriów.

Wideo

Jeśli chodzi o nagrywanie wideo, PL7 nie poszedł daleko od swoich poprzedników. Podobnie jak E-PL 5, nowa kamera nagrywa wideo w jakości HD (częstotliwość wynosi około 30 klatek na sekundę). Autofokus działa podczas nagrywania. Wbudowany mikrofon stereofoniczny zapewnia czysty dźwięk. W filmie możesz dodawać różne efekty, zastosować nietypowe filtry. Ponadto, PL7 umożliwia wielokrotne stosowanie filtrów w jednym klipie wideo. Przejścia pomiędzy nimi można ustawić ręcznie.

Narzędzia twórcze

Olympus PEN E-PL7 oferuje również wiele narzędzi do kreatywności, ciekawych funkcji. Na przykład tryb fotografowania nazwany Panning Shot, który pozwala na robienie niesamowicie pięknych panoram. Obejmuje to również tryb Hand-Held Twilight, który łączy osiem ramek w jeden, co pozwala zmniejszyć poziom hałasu i poprawić jakość obrazu.

Warto również kilka słów o e-portretach. Ten tryb wraz z samowyzwalaczem umożliwia dostosowanie interwału fotografowania. To jest bardzo przydatne podczas Selfie. Odebrane autoportrety bez problemów można przetwarzać we wbudowanym programie Photo Booth.

Bateria

W zestawie z Olympus PEN E-PL7 znajduje się akumulator BLS-50, którego pojemność wynosi około 1210 mAh. Wystarczy to na ponad 300 zdjęć. Na pierwszy rzut oka wydaje się, że jest to dość małe. Ale dla kompaktowych lustrzanych 300 obrazów – całkiem solidna postać. Ponadto inni producenci mają niewielką troskę o autonomię swojego urządzenia. Dlatego na dzisiejszym rynku trudno jest znaleźć lustro bez luster, które miałyby większą autonomię niż PL7.

Wynik

W ciągu ostatnich lat brutalna walka między producentami rozwinęła się na rynku kompaktowych urządzeń fotograficznych. Firmy zmuszane są do przyciągania klientów nie ilością, ale jakością. Trend jest doskonale wspierany przez firmę Olympus PEN E-PL7. Opinie o tym modelu są bardzo pozytywne. Jak zauważają kupujący, charakteryzuje się atrakcyjnym wzornictwem, wysokiej jakości materiałami. Według nich, w chwili obecnej PL7 wygląda znacznie bardziej solidnie niż ten sam E-PL5.

Jeśli chodzi o funkcjonalność, to też wszystko jest na górze. Specjaliści z firmy "Olympus" próbowali się pochwalić. Właściciele tej kamery podkreślają, że nowy procesor, filtry, ulepszona kamera wideo wyposażona w specjalny mechanizm obrotowy, wiele możliwości programowych, obecność Wai-Fai – wszystko odbywa się na najwyższym poziomie. Być może głównymi wadami aparatu w zakresie funkcjonalności jest brak wbudowanej lampy błyskowej i detektora wideo. Problemy te można jednak rozwiązać.