425 Shares 8114 views

Czy to prawda, że Północy humor zbyt ponury?

Dwóch braci nie mówił przez czterdzieści lat, a zaraza grozi zniszczyć to, co drogie – ich stado owiec konkurencji. Krew, łzy – a wszystko to na tle szarego krajobrazu. Ale Hrutar lub „owca” – to nie jest sukces Nordic noir. Ten tragi-komedia w reżyserii, Grimur Hákonarson, nazywa to śmieszne i smutne jednocześnie. „Nazywamy go gálgahúmor, co tłumaczy się jako” szubienicy humoru „poczucie humoru jest bardzo charakterystyczne dla Skandynawii.” Ale może ktoś inny zrozumieć Północą humoru? Lub Wikingowie, Skandynawowie, Nordowie tylko wiedzieć, czarny humor, który jest obcy globalnej publiczności?

"Bara"

„Bara” Film może być jednym z najbardziej udanych i krytyków filmów w historii Skandynawii.

Po otrzymaniu nagrody na Festiwalu Filmowym w Cannes, obraz zostanie uruchomiona w czynszu miesięcznie w ponad czterdziestu krajach, w tym Wielkiej Brytanii, USA, Francji, Włoszech i innych. Jest to również kandydatem do nagrody „Oscar” z Islandii.

Brak komedii

Ale „owce” są tylko w tym przypadku. Szwedzki producent Gurun Giddings, który mieszka w Los Angeles, powiedziała, że jej telefon dzwoni bez przerwy od 2010 roku – ludzie czekają na skandynawskich talentów. Ale nawet Giddings, znany na całym świecie jako „Scandinavian Whisperer” na jego zdolność do wspierania krajów skandynawskich na dużym ekranie w Hollywood, przyznaje, że jeśli chodzi o komedię, nie można nawet czekać na coś ze Skandynawii. „Jesteśmy znani jako ciemne i depresji, – powiedziała. – Nasza komedia będzie wyglądać dokładnie tak samo ".

Czarny jak smoła

Światowy fenomen „Nordic noir” urodził się wraz z pojawieniem się na ekranach oryginalnych filmów szwedzkich „Dziewczyna z tatuażem” w 2009 roku. Ten film jest ponad sześć milionów bilety zostały sprzedane. Następnie "Wallander", "Murder", "The Bridge" oraz thrillerze politycznym "Rząd". Hollywood kapitalizowane szwedzkiego filmu „Pozwól mi wejść” grozy, a nawet rodzina arcydzieło „zimne serce” jest oparty na skandynawskiego mitu.

Kolejnym kandydatem do remake'u – ta seria „Zajęte”, który niedawno zaczął pokazywać na norweskiej telewizji. Opowiada fikcyjną historię o rosyjskiej okupacji Norwegii. Sztokholm studio produkcje Yellowbird jest odpowiedzialny dla tej serii, jak również do „Wallander” z „Dziewczyna z tatuażem”. Ale nawet dyrektor kreatywny studia Berno Levine opisuje gatunek komedii jak „Szklana pułapka”. „Jest to jedyny obszar, w którym po prostu nie może się rozwijać, – powiedziała. – Ciągle trzeba dramat, jak zawsze opisane jako ostry, zdezorientowany i trochę buntowniczy.

Jednak jesteśmy świadkami takich trudności ze sprzedażą komedii, nie mogę sobie wyobrazić, że robimy coś podobnego na rynku międzynarodowym, w najbliższej dającej się przewidzieć przyszłości. I bardzo przykro. Szwedzi i Duńczycy są bardzo lubiący suchym anglosaskim poczuciem humoru, ale już nie kocha i rozumie prawie nikt. "

Kwestia gustu

Oczywiście nie było niedawno sukces komedia – szwedzki „stu-letni mężczyzna, który wszedł przez okno i zniknął”, ale to było oparte na dobrze ukochanej bestsellera Jonas Jonasson. Fiński film „Iron Sky” został również wydany na całym świecie w 2012 roku, jako reżysera filmu Timo Vuorensola już miał globalny fanów poprzez parodię „Star Trek”, który wyreżyserował. Jednakże, „Iron Sky”, film o żywych nazistów na Księżycu, nie poradził sobie z zadaniem krytyków siły się śmiać.

producent telewizyjny Joanna Karppinen jest partnerem programu Fiński Film Affair, który został stworzony do globalizacji przemysłu lokalnego. Wierzy, że napisy są największą barierą w komediach w międzynarodowej kasie, bo dużo komedii jest zależna od czasu i podaży. „Ale chciałbym powiedzieć, że nasze cechy narodowe są również nasz odstraszający – powiedziała. – Mamy tendencję do być bardzo skromny i bardzo powściągliwy. Nie gramy dla zabawy. " Ponadto, jednym z fińskich aktorów przyznał, że Skandynawowie są bardzo „bolesne”. „Spędzamy mnóstwo czasu na dalekiej północy, sam, w ciemności, w otoczeniu drzew. To może tylko skończy, że wyrażają się w coś szalonego, jak w „Iron Sky”, czy coś o wiele bardziej poważnego, straszne, ciemne i depresji, jak to się dzieje w większości skandynawskich filmach i serialach telewizyjnych. "