739 Shares 1031 views

Black Hole i Podróże Czasowe

Już w 1795 roku Pierre-Simon Laplace przewidział istnienie gwiazd o tak dużej gęstości i masie, że grawitacja emitująca z nich nie pozwala na przechodzenie promieniami słońca do powierzchni Ziemi. Jednak bardzo astronomiczne określenie "czarna dziura" zaczęło działać dopiero w 1968 r. Dzięki Wheelerowi, a do tego czasu użyto nazwy "mrożona gwiazda" lub "collapsar".

Czarne dziury to takie obszary przestrzeni i czasu, w których pole grawitacyjne takiej ogromnej mocy działa, aby żaden obiekt (nawet promień światła) nie mógł uciec przed nim.

Jak pojawia się czarna dziura

Ewolucja gwiazd zależy od ich masy na różne sposoby. Astronomowie wierzą, że czarna dziura podobna do gwiazdy powstaje wskutek upadku masywnej gwiazdy. Z biegiem czasu wypala atom wodoru, a następnie hel, a następnie pojawia się moment "x", gdy grawitacja warstw powierzchniowych nie może być wyrównana przez ciśnienie wewnętrzne i proces silnego sprasowywania masy zaczyna się. Jeśli masa gwiazdy wynosi od 1,2 do 2,5 mas Słońca, nastąpi potężna eksplozja. Podczas takiej katastrofy większość gwiazd zostaje wyrzucona na zewnątrz, a jasność gwiazdy wzrasta setki milionów razy.

Taki wybuch jest bardzo rzadki, według Przynajmniej w naszej galaktyce zdarza się raz na sto lat. Pojawiła się nowa i bardzo jasna gwiazda, nazywana także "supernową". Jednakże, jeśli po takiej eksplozji masa materii jest jeszcze większa niż 2,5 Słońca, to w wyniku działania potężnych sił grawitacyjnych gwiazda maleje w niewielkim rozmiarze. Po zakończeniu procesów termojądrowych gwiazda nie może już być w stanie stabilności – jest całkowicie sprężona, a kosmiczne zwierzę uzupełniane jest inną czarną dziurą, która jest niedostępna dla oka. Zjawisko to przyjmuje umysły wielu naukowców.

Czarna dziura jest maszyną czasową?

Wielu naukowców nadal zastanawia się nad tym, czy czarna dziura może być wykorzystana do podróżowania w czasie. Nikt nie wie, co znajduje się po drugiej stronie tej ścieżki przestrzeni kosmicznej. W 1935 roku Einstein i Rosen wysunęli hipotezę, że mała nacięcie w jednej czarnej dziurze może być połączone z inną częścią innej czarnej dziury, tworząc wąski tunel w przestrzeni i czasie.

Na podstawie tej teorii astrofizyk Kip Thorn wymyślił algorytm, który używa rygorystycznych wzorów matematycznych opisujących zasadę pracy i fizyki maszyny czasowej. Jednak, aby budować tymczasowy portal nowoczesnego poziomu technologicznego, niestety, nie wystarczy.

Jednocześnie autorytatywny brytyjski kosmolog Stephen Hawking uważa, że obiekt, uwięziony w czarnej dziurze, nie znika bez śladu – energia jego masowej powraca do wszechświata w postaci informacji. W pewnym momencie oryginalna teoria czarnych dziur S. Hawkinga stała się prawdziwym przełomem w dziedzinie astrofizyki. Teraz, zgodnie z nową teorią, czarne dziury są zgodne z prawami fizyki kwantowej. Nowa teoria zaproponowana przez S. Hawking uniemożliwia wykorzystanie czarnych dziur na czasowe przesuwanie lub przemieszczenia w kosmosie.

Czy możemy zobaczyć maszynę czasu Kipa Thorona lub przyjąć teorię Stephena Hawkinga? Jak mówią, czas pokaże. Tymczasem pozostaje tylko spekulować i spodziewać się nowych badań naukowców.