796 Shares 3684 views

Piosenka "Rock of Gibraltar, Labrador." Znaczeń i obrazów

Piosenka „Rock of Gibraltar, Labrador” Wiaczesław Butusov stał się znany do publicznej wiadomości w 1997 roku. Ona stała się częścią ścieżki dźwiękowej słynnego filmu Alekseya Balabanova „Bracie 2”. Dziś słucha drugiej generacji fanów rosyjskiego rocka. W sytuacji, kiedy wiele muzyczne „artefakty” są zapomniane dzień po ich wykonaniu, prawie dwadzieścia lat życia za bezcen – bardzo zaawansowanym wieku. „Gibraltar, Labrador” – to nie tylko arcydzieło, doszła do naszych czasów od epoki lat dziewięćdziesiątych. Ten rodzaj cząsteczki, które razem. Dla niego zatrzymany definicja „Dashing dziewięćdziesiątych”. Być może jest to dobry pomysł oddaje sytuację. Ale te lata nie były ani głupi, ani niekompetentny.

"Gibraltar, Labrador": jaka piosenka

Najczęstszym błędem w postrzeganiu tej pracy jest próba zrozumienia go pod względem elementarnego zdrowego rozsądku. On nie działa tutaj. Ta piosenka w tym samym czasie o wszystkim. Ona ma własną wewnętrzną logikę i siłę. Najlepsze umysły próbowali analizować „Gibraltar, Labrador.” Tekst rozplanowany na komponentach i próbuje dowiedzieć się, że jest ona szyfrowana. Sama myśl, że ta surrealistyczna przepływ znaczeń i obrazów, które przychodzą na myśl, nie jest dla każdego. Wszystko jest podłączone pomiędzy paradoksalnej odbicia i załamania wielowymiarowych. Aby zrozumieć, że nie jest to konieczne, możliwe jest po prostu cieszyć. Butusov uderza wywołuje silne emocje. „Gibraltar, Labrador” miłość lub ją odrzucić, ale bardzo niewielu ludzi pozostawia obojętnym piosenkę. Nawet ci, którzy głoszą tę pracę głupie bzdury, mówią, że z jego ukrytej zazdrości. Wiedzą, kto jest w tej sytuacji jest głupi, piosenka lub jej krytykiem.

"Gibraltar, Labrador", "Nautilus Pompilius". Co stało się potem

Jest to najbardziej znany zespół rockowy działa rosyjski Wiaczesław Butusov przestała istnieć więcej niż dziesięć lat temu. Ale chwała niej rośnie i przybiera na sile. Wszyscy, którzy dbają o poetyce i obrazy rosyjskiego rocka, znać na pamięć i „Gibraltar, Labrador”, a cała reszta twórczego dorobku tego zespołu. Lider i założyciel „Nautilus pompilius” trwa do dziś karierę solową. Co mówi dzisiaj jest bardzo utalentowany i ciekawy na swój sposób. Ale, ku wielkiemu rozczarowaniu fanów, dla całej ostatniej dekady, on jeszcze nie stworzył niczego, co mogłoby stanąć obok arcydzieł wczesnego pracy.

W kinie

Bez potęgi rosyjskiego rocka jest trudno wyobrazić sobie dobrze znany reżyser filmowy Alekseya Balabanova. Czasami wydaje się, że muzyka w filmach „Brat” i „Brat 2” trochę za dużo. Ale to jest intonacja nerwów i pozwala autorowi powiedzieć dużo więcej niż można zrobić to tradycyjne filmowe środki. Absurd „Gibraltar, Labrador” jasne kolory charakteryzują się świat, w którym toczy się akcja Bałabanow bojowników. Metoda ta jest równie skuteczna w odzwierciedlające realia nie podobne do siebie miast, jak Petersburg i Chicago. Muzyka „Nautilus Pompilius” nie traci swoją wyrazistość i w stanie Illinois.