542 Shares 9266 views

Przypowieść Jonasza: treść i znaczenie

Wszystkie teksty chrześcijańskie przez ponad dwa tysiące lat temu, opatrzone głęboki sens. Są zbiorem mądrości dla przyszłych pokoleń. Przekonajmy się, co powiedziano nam przypowieść o Jonasza. To jest zwykły tekst i deszyfrowania teologów zgromadzonych w ogromnej objętości. Co jest więc współcześni powiedział Ion że potomkowie drapania głowy tak daleko? Spójrzmy prawdzie w oczy.

uwaga wstępna

Należy wspomnieć w Starym i Nowym Testamencie zawiera wiele tekstów, które są badane przez tych, którzy chcą się uczyć teologii. Opisują odwiecznych problemów świata. Na przykład, o zderzeniu narodów, nie jest możliwe, aby zrozumieć siebie bez wypracowanie zasad postępowania, mówi Wieża Babel. Przypowieść Jonasza jest trochę inna, ale także wieczne poczucie. Powinieneś wiedzieć, że interpretować jego różnych szkół w swój własny sposób. Zdarza się, teksty biblijne, każdy stara się wykorzystać, aby uzasadnić swój światopogląd. Teologowie oczywiście zbadać wszystkie punkty widzenia. Nie będziemy rozbierać je w szczegółach, to jest zbyt długie i nieciekawe. Postaramy się przedstawić główne wnioski, aby zdawać sobie sprawę z osobą kulturalną, tak aby nie zgubić się w dyskusji na ten temat.

Przypowieść Jonasza – historia filozofii, naciska na refleksję. Nad jej tekst powinien myśleć. Po każdym otwiera. Spróbuj pomyśleć o losach prawdziwego człowieka, gdy znajomy z tekstem.

Przypowieść Jonasza: Podsumowanie

Czyż Pan nakazał mężczyznę we śnie, aby przejść do miasta Niniwy. Tam było powiedzieć mieszkańcom swojego grzesznego stylu życia i przejść, jeśli nie zmieni się, będzie czuć karę Bożą. Ten człowiek był Jonasz. Był strasznie przestraszony. Nieposłuszeństwo Bogu, Jonasz wsiadł wybrzuszenie statek ziemi do innego miejsca. Postanowił uciec od Wysokiej Komisji. Jednak sposób szkuner złapany straszliwą burzę. Jonasz śpi w ładowni. Został obudzony przez kapitana i powiedział o katastrofie. Widząc, że każdy, kto pływa na statku, spodziewając się nadchodzącej śmierci, Jonasz przyznał się do nieposłuszeństwa. Powiedział nieświadomych cierpiących bliźnich, więc wrzucił go do otchłani wód. Ci początkowo wahał się, ale potem spełnił prośbę grzesznika. Jonah od razu połknął wieloryb, a burza uspokoiła. W łonie grzesznika potwór morski spędził trzy dni. Zrozumiał, że nie możemy odstąpić od zleceniodawcy i poprosił Pana o litość. Keith ludzki splunął na ziemię. Jonasz udał się do wyznaczonego miasta, i powiedział mieszkańcom o gniewu Pana. Ci, ku jego zaskoczeniu, żałował. Panie przebacz im.

Sens historii

Zawartość tej przypowieści – to wspólna historia człowieka, w tym czasie. Jednakże, przyciągnęła uwagę teologów i filozofów od wieków głębię treści. Są to niekończąca się dyskusja na temat tego, czy prowadzone przez przypowieści Jonasza. Na powierzchni jest wiara w Stwórcę. W rzeczywistości, Jonas był daleki od bycia w stanie obalić jego istnienie. Ale on nie posłuchał, nie wykonywać zadania powierzone. I to już graniczy z niedowierzaniem. Człowiek myślał, że może sam decydować o tym, co powinien zrobić, działając ze strachu. On jest po prostu boi się, że ludzie z miasta powinien kamienia lub zniszczyć go za ponurą nowości i moralności. I to jest apostazja. Jonasz położył ego powyżej serca, mówienia z Panem. Ale potem żałował, decydując się uratować życie nieświadomie cierpiących – Podróż własny koszt. Wstał nad egoizmem, był w stanie przezwyciężyć słabość. Pan za to uratowało mu życie, ale nie usunąć odpowiedzialność w pracy. Miałem człowieka, który udało się zrealizować obowiązek iść na pewną śmierć, jak to sobie wyobrażał. Jest też niespodzianka czeka na niego. Mieszkańcy posłuchali słów, które oddają Panu i skruchę.

Przypowieść Jonasza: Wnioski

Narracja poczucie, że wszyscy na tym świecie ma swój własny ciężar, zobowiązania dłużne. I bezwartościowy człowiek odbiegać od nich uciec, aby ułatwić ich własne przeznaczenie. Co trzeba zrobić, to kontynuować, gdziekolwiek się udał, aż do skończenia świata. Ponadto przypowieść koniec Jonasza jest jeszcze bardziej pouczające epizod. Człowiek był rozczarowany i niezadowolony z faktu, że Bóg nie karze grzeszników. Czekał w cieniu drzewa, aż Bóg zniszczy miasto. Ale nie widzę samochody. A kiedy na rozkaz Pana drzewo wysechł, oszczędzając cień zniknął, Jonasz wyraził niezadowolenie. Bóg odpowiedział zapytał go, dlaczego żałuje roślinę. Nie stosować siły do jej pielęgnacji. Ale chętny do zniszczenia miasta i śmierć tysięcy jego mieszkańców. Ale do jego budowy spędził dużo pracy. Wniosek: nie ulegać emocjom, spojrzeć w istotę zjawisk.

wniosek

Przypowieść Jonasza znowu głębokie i znaczące. Mamy uznane tylko te jej aspekty, które są na powierzchni. Dodajmy, że istotą ludzkiej egzystencji na ziemi – miłości. I to jest dług serwis, pomoc swoich sąsiadów. Od tego nie można uciec. Nie gniew Pana i wewnętrzne niezadowolenie będzie bat że grzesznik powróci do prawdziwej ścieżki. Chociaż istnieją inne, bardziej szczegółowe i ozdobny interpretacja przygodach Jonasza.