846 Shares 941 views

„Archipelag Gułag” – nieśmiertelne dzieło Sołżenicyna

Artykuł 58 kodeksu karnego tak wielu praworządnych obywateli RFSRR życia zepsute. Przynajmniej cztery miliony więźniów politycznych w epoce stalinowskiej spotkał się z rodzajem obozów koncentracyjnych – gułagów. Muszę powiedzieć, że większość z nich nie prowadzi działalności kontrrewolucyjnych. Jednakże, jest nawet uważany za drobne „wykroczenia”, takie jak negatywnej oceny każdego polityka.

Pisarz Aleksander Sołżenicyn był jednym z tych, który spotkał się z ostrym pięćdziesiąt ósmym artykułu. Do zarzutów „przeciw” przyniósł mu litery wysłał do przodu znajomych i krewnych. Często występuje zawoalowana krytyka Stalina, który Ampere nazwie „uprawy”. Naturalnie, że cenzura takie listy nie mogło zabraknąć. Co więcej, jest poważnie zainteresowany nimi. Radziecki kontrwywiad aresztował wolnomyśliciel. W rezultacie stracił rangę kapitana, do 8 lat ciężkiej pracy , bez prawa do powrotu z emigracji. To on postanowił otworzyć część stalinowskiego systemu karnego, pisanie nieśmiertelną książce „Archipelag Gułag”. Będziemy zrozumieć znaczenie jego nazwy, a co jest treść.

Archipelag Gułag – system, który łączy tysiące radzieckich zakładach karnych. Dużo, ale według niektórych doniesień, większość więźniów tego ogromnego karnej Monster – więźniów politycznych. Jak pisał Sołżenicyn, wiele z nich jest nadal na etapie zatrzymania cenionych próżne marzenia, że ich sprawa będzie dokładnie rozważyć, a zarzuty wobec nich zostanie usunięty. I sbytochnoy takich przedstawień one uważane z trudem już spadły w miejscach nie tak odległych. „Polityczne aresztowania były wyróżnia się tym, że niewinni ludzie pobrano i nie mogą się oprzeć” – powiedział Sołżenicyn. Autor opisuje niektóre z największych strumieni więźniów: do pozbawienia ofiary (1929-1930), którzy cierpieli od represji w 1937 roku, jak również tych, którzy byli w niewoli niemieckiej (1944-1946). Archipelag Gułag gościnnie otwiera swoje bramy dla bogatych rolników, kapłanów i wszystkich wiernych, intelektualistów, profesorów. O represyjnym maszyn Stalina niesprawiedliwości tylko mówi samo istnienie planów dla ogółu więźniów (który jest najczęściej wyrażone w liczbach okrągłych). Są, oczywiście, „NKWD” gorliwie overfulfilled.

tortura

Znaczna część książki poświęcona jest Sołżenicyna na to pytanie: Dlaczego aresztowani prawie zawsze podpisane „priznanki”, nawet jeśli ich winy nie istniał w tych strasznych lat? Odpowiedź naprawdę nie pozostawia obojętnym czytnika. Autor wymienia nieludzkie tortury, który został użyty w „organów”. Listy niezwykle szeroki – od prostej wiary w wywiadzie do uszkodzenia narządów płciowych. Można też wspomnieć o pozbawieniu snu przez kilka dni, wybijanie zębów, tortury przez ogień … Autor, świadome istoty piekielnej maszynie Stalina prosi czytelników, aby nie osądzać tych, którzy, nie mogąc znieść tortur, zgodził się ze wszystkiego był naładowany. Ale było coś pohlesche Samooskarżenie. Resztę swego życia dręczonego wyrzutami sumienia, którzy nie mogli znieść, oczerniany swoich najlepszych przyjaciół lub krewnych. Jednocześnie były też bardzo odważny człowiek, który niczego nie podpisał.

Władza i wpływ „NKWD”

funkcjonariuszy organów często byli prawdziwymi karierowiczów. Statystyki „kryminalistyce” obiecał im nowe szeregi wyższa pensja. Korzystanie swoją moc, służby bezpieczeństwa często pozwalają sobie odebrać swój ulubiony mieszkanie i sprzedających kobiet. Siły bezpieczeństwa pracowników „można łatwo oczyścić z drogi swych wrogów. Ale oni sami byli zaangażowani w niebezpiecznej grze. Żaden z nich nie był wolny od zarzutów o zdradę, szpiegostwo, sabotaż. Opisując system Sołżenicyn marzył o tym, sprawiedliwego sądu.

Życie w więzieniu

Autor „Archipelagu Gułag” opowiedział o wszystkich perypetiach więzienia. Każda komórka powinna być donosicielem. Jednak więźniowie szybko nauczył się rozróżniać między takimi ludźmi. Fakt ten doprowadził do ukrywania mieszkańców komór. Wszyscy więźniowie dieta – kleik, czarny chleb i wrzącą wodą. Z przyjemności i małych przyjemności były szachy, spacery, czytanie książek. książka Sołżenicyna „Archipelag Gułag” ujawnia czytelnikowi charakterystykę wszystkich kategorii więźniów – na „kułaków” do „przestępców”. Opisuje również zależność pomiędzy osadzonych z celi, czasami trudne.

Jednak nie tylko o życiu w więzieniu, napisał Sołżenicyna. „Archipelag Gułag” – to także praca, w której opisuje historię prawa RFSRR. Autor konsekwentnie w porównaniu do systemu z dzieckiem sowieckiej sprawiedliwości, a sprawiedliwości, gdy był jeszcze nierozwinięty (1917-1918); młodych mężczyzn (1919-1921) oraz z dojrzałego mężczyzny podczas układania się wiele interesujących szczegółów.