775 Shares 5470 views

Robbie Lawler. Kim on jest?

Sztuki walki mieszanej słynie z wielkich bojowników, ale wśród najlepszych najlepiej będzie miejsce dla tych, którzy są uznawani za najbardziej niebezpiecznych, szybkich i silnych. Jednym z tych sportowców jest amerykański Robbie Lawler – człowiek, który udało się stać się prawdziwą legendą MMA i stał się znany na całym świecie.

Szkice biograficzne

Obecny mistrz z Ultimate Fighting Championship pochodzi z miasta San Diego, położonego w stanie Kalifornia. Robbie Lawler urodził się 20 marca 1982 roku. Od dziewiątego roku jego życie poświęcone jest sztukom walki. Początkowo uprawiał karate. Po ćwiczeniu sztuk walki raz w roku przeniósł się do Davenport, gdzie kontynuuje swoje szkolenie i edukację w szkole średniej. Dzięki wytrwałości i poświęceniu młody człowiek mógł wygrać wiele nagród państwowych, brać udział w turniejach zapaśniczych. Praktykuje również piłkę nożną. Po ukończeniu szkoły młody żołnierz zaczął szerzej ćwiczyć sztukę walki. Jego trenerem był słynny myśliwiec z mixfight Pat Miletic.

Wczesna kariera w UFC

Profesjonalne walki w tej promocji Robbie Lawler prowadził regularnie iz różnym powodzeniem. Jego pierwsze trzy walki w tej organizacji młodzi i odważni Amerykanie wygrali, a jego przeciwnicy w tych bitwach byli daleko od najbardziej zadowalających bojowników: Aaron Riley, Tiki Gosn, Steve Berger – wszyscy byli w dobrym stanie z kierownictwem firmy. Jednak obiecujący Robbie był w stanie przezwyciężyć ich i wydawało się, że wszystko będzie dobrze z nim. Niestety, w życiu są nie tylko wzloty, ale także upadki …

Straty

Pierwszym fiaskiem dla Lawlera był techniczny knockout z Pete Spratt. Po tej walce był sukces w walce z Chrisem Little. Ale wtedy Robbie Lawler poniósł dwa frustrujące porażki. Pierwszym przestępcą był Nick Diaz, a drugi był weteran Evan Tanner.

Warto zauważyć, że w walce z Diazem nasz bohater początkowo pomyślnie prowadził walkę, ale szybko i mocno uderzył ją w prawo, został wyeliminowany. Jeśli chodzi o konfrontację z Tannerem, brak tu doświadczenia w prowadzeniu bitew z tytanami Octagonu. Lawler był w stanie wykonać niżej nierealistycznie fajne slamki, ale w końcu padł na stłumiące przyjęcie i został zmuszony do poddania się.

Występy w Strikeforce

Robbie Lawler, którego zdjęcie jest pokazane poniżej, po jego odejściu z UFC udało się zdobyć tytuł mistrza EliteXC, a także aby go chronić. Ale ten Amerykanin wydawał się mało. Przeniósł się do nieistniejącej promocji Strikeforce i ponownie próbował wspiąć się na szczyt. Ale tu się nie udało. W walce o tytuł z Brazylijczykiem Ronaldo Souza Robbie został pokonany przez strangulation z tyłu. Po tej bitwie natychmiast podążyła druga porażka z rzędu. Tym razem przestępcą Robbiego był jego rodak Tim Kennedy. Ostatnia walka w tej prestiżowej organizacji w przeszłości była z sportowcem Lorenzo Larkin, który również przyjął jednomyślną decyzję.

Wróć do ligi najsilniejszych myśliwców

W 2013 roku Lawler wraca do UFC. Debiut był bardzo udany. Robbie dosłownie opuścił swoją drogę, Josh Koscheck, pukając go w ciągu pierwszych pięciu minut. Potem kolejne dwa kolejne zwycięstwa. Bobby Volcker i Rory McDonald zostali pokonani.

A potem była epicka walka z Johnnym Hendrixem o tytuł weneboristy. Lawler stracił kontrowersyjną decyzję sędziego. Po kilku miesiącach znów spotkał się z Johnny'm i był w stanie go pokonać.

Do tej pory Robbie Lawler, którego biografia jest impregnowana testami, jest obecnym liderem jego dywizji i miał dwa udane bronić swojego mistrza w pasie.

Mocne strony myśliwca

Amerykanin jest praworęczny, silny i silny. Silnie bije z obu rąk. Woli pracować w szafie, ale w stajniach kończy przeciwnikom rękami. Podczas ruchów w klatce "wahadło" jest rozbitekowane przez amplitudę, co powoduje trudności przeciwnikowi. Nie przegap chwili, aby uderzyć w kolano, i generalnie dobrze radzi sobie ze stopami.

Słabe strony

Robbie Lawler, którego tatuaże grają daleko od ostatniej roli w życiu, bardzo nie lubi walczyć. Prawie wszystkie walki, które wygrał, skończyły się na zewnątrz stoisk. Nawet w tych momentach, kiedy mistrz mógł zakończyć walkę z bolesnym lub duszącym narzędziem, nie zrobił tego, aktywnie przetwarzając swoich rywali swoimi rękami.

Perspektywy

Lawler z pewnością nie może być nazwany dominującym liderem podziału. Ostatnie zwycięstwa wykazały, że ma również wiele słabości. Ale to jest coś, czego nie możesz od niego odebrać, więc jest to niesamowita wola i wytrzymałość. On uparcie zmierza do celu, zamiatając wszystko na swojej drodze. Jednak biorąc pod uwagę najsilniejszą konkurencję w wagi ciężkiej po odejściu od długiego czasu mistrza St. Pierre, trudno uwierzyć, że Robbie będzie mógł zostać na bardzo wysokim szczycie. Z kolei pragnęmy sukcesu sportowca i wierzymy, że będzie nam bardzo zadowolony z wielu walk.