539 Shares 4625 views

Bajka o warzyw dla dzieci

Opowieść o warzyw dla dzieci to nie tylko rozrywka. Dzięki niej dziecko poznaje danego produktu, tym, jaki kolor, jaki rodzaj kształtu. Ciekawa historia o korzyściach płynących z warzyw mogą być zainteresowani dziecka. On będzie kochać je jeść, a to jest bardzo ważne dla jego ciała.

Opowieść o warzywach dla dzieci w wieku przedszkolnym powinny być nie tylko treść, ale ekscytujące sporządzone prostym i zrozumiałym językiem.

Uczyć bajkę?

Tale – to nie tylko zabawa dla dziecka. Jest w stanie dużo uczyć, kształcić, aby rozwiązać wiele problemów, a także uspokoić. Dzięki bajce można przypisać do dziecka lub dziecka wiele rzeczy, które w normalnym wyjaśnienia trudne do zrozumienia. Są to, na przykład, bajki dla dzieci na temat owoców i warzyw, które pomogą poznać nazwiska niektórych produktów, a także rozpoznać swoje cenne właściwości.

Efekt terapeutyczny bajek

Niewiarygodne, baśnie mają działanie terapeutyczne. Opowieść o warzywach dla dzieci może być nie gorsze niż to, w którym głównymi bohaterami są ludzie. Więc dziecko może nauczyć się szybko i stają się „przyjaciół” ze świeżymi warzywami. Jeśli odmawia jedzenia niektórych pokarmów, jest to interesująca opowieść warzyw pomoże zmienić swój stosunek do nich. Czytając lub słuchając opowieści, mimowolnie transportowane do świata magii i fantazji, marzeń i snów. W tym cudownym świecie może się zdarzyć, cokolwiek. Zwierzęta i ptaki można mówić, domy mogą być wykonane z cukierków, ludzie mogą podróżować w czasie, mucha, itd. Świat bajek zawsze jest dobre i piękne. Dlatego są one tak popularne nie tylko dzieci, ale także dorosłych.

wesoły ogród

Jest to krótka opowieść o warzywach. Jeden szczeniak szła przez ogród i spotkała jego mieszkańców. Ale po prostu nie wiem jak nazwę nikogo. Musimy pomóc szczeniaka poznać mieszkańców wspaniałego ogrodu.

Pierwszy pies i zobaczyłem zielony stwór pupyrchatoy kto to jest? Więc jest to ogórek, prawdziwy szarmancki serce dębu.

Wtedy poznał przystojnego czerwono. Był dojrzałe, soczyste i trochę pulchna. To Signor Pomidor!

I tu jest dama biznesu, sto płaszcz nosi. A latem nie było trochę gorąco. To kiełków, które nie mogą się ogrzać.

A kim jest twój bok narażone na słońce? Nie opalać, ale tylko lekko wybielone. Tak to jest kanapie ziemniaków cukinia.

Potem wszedł i zobaczył wielobarwne krzewy. To była słodka papryka w różnych kolorach: czerwony, pomarańczowy, żółty i zielony.

Widział i dziewczyna, której pluć cały czas na ulicy, a ona siedzi w więzieniu. Kto to jest? Oczywiście, marchew. Teraz szczeniak wie, kto mieszka w wesołym ogrodzie. Ona mieszka wielki naród.

Opowieść o warzywach (śmieszne)

Dziadek sadzić rzepę. I czekałem na nią rośnie big-bardzo duży. Nadszedł czas. Rzepa został dziadkiem kopać. Pull-pull … A potem usłyszeć, że warzywa z nim rozmawiać.

– Dziadku, dobrze, co mam Ci rzepa, marchew I czerwony z zielonym kręcone włosy!

– To cuda – dziadek mówi, – i gdzie sadzić rzepę? Nie pamiętam. Wspinać się w moim koszu, zupa jest odpowiednia, tak długo jak będziemy współpracować w celu znalezienia. On wykracza poza ogrodzie kuchennym. Pull-pull …

– Och, być ostrożny ze mną, nie jestem rzepa, buraki i – powiedział pracowicie bordowy pani.

– Jak to – dziadek mówi – po raz kolejny mieszane. Tutaj Jestem starym głupcem. Dobrze, chodźmy, a ty ze mną na zupy potrzebne. On idzie dalej.

– Prawdopodobnie rzepa – zapytała dziadka do innego roślinnego.

– Kto, ja? Nie, to ty. I ziemniaki.

– Są to rzeczy – mruknął dziadek – oh, starość – nie radość. Slepovat, ale problemy z pamięcią. Jak mogę znaleźć rzepę?

– Tak, to ja – wykrzyknął rzepę – jak wszystko można czekać? Siedzę tu, tęsknię za jeden.

– Wreszcie – szczęśliwy dziadek. Chciałem wyciągnąć, tak naprawdę wielkie, rzepa brzydkie. Prawdopodobnie konieczne jest, aby zadzwonić babcia, wnuczka i innych. Dziadek wyciągnął rzepę? No, to już inna historia …

Warzywa sporów

Ta jesień bajki o warzywach. Wystąpił staruszkowie. Dziadek wieczorami ogląda telewizję, a moja babcia na drutach skarpetki go. To było nudne żyć. Zdecydowaliśmy się na ogród. Zajęty przez kilka dni na jej temat. Lubili że czas zleciał szybko i nie było nudne w ogóle. Jest to czas, aby zasiać ziarno. Taka poważna sprawa nie ufa dziadek babcia. Sam udał się do rynku, wszystkie zakupione. Postanowiłem nie zadzwonić babciu, a nasiona siać. Ale potknął się, a wszystkie nasiona rozrzucone po ogrodzie.

Dziadek wrócił do domu Moody. I powiedział: „Jak teraz znaleźć gdzie marchew, buraki i gdzie!” „Nie martw się, dziadek – babka – przyjdzie czas, można odgadnąć.”

Więc nadeszła jesień, czas zbiorów. Patrząc starsi i warzyw powiodło wszystko tak piękne, dojrzałe. To tylko się kłócą się ze sobą, jeden z nich jest lepsze i bardziej użyteczne.

– Jestem pomidor, otrzymuję od smacznego pomidora. Jestem lepszy niż ktokolwiek inny.

– A ja jestem użyteczny. I – cebula, zapisując wszystkie bolączki.

– I tu i tam. Ja też, jest bogaty w witaminy. I – dynia słodki i bardzo smaczny, a ja również bardzo jasne i piękne.

– Nikt Ci bleschesh piękno. I – marchew czerwony, dziewczyna, że jestem piękna. Przydatne i smaczne, każdy lubi mnie bardzo dużo.

Długo twierdził, warzywa, a dziadkowie nie powiedzieć: „Wy wszyscy dur, ważne i użyteczne wszystko zbierać, nikt w ogrodzie nie będzie zostawić kogoś mush iść, ktoś w zupie, a wielu z was i niegotowane jadalne .. i bardzo smaczne. warzywa ucieszyli, śmiali się i klaskali. "

Bajka terapeutyczna przydatnych warzyw. część pierwsza

To opowieść o warzywach jest idealny dla tych dzieci, które mają problemy z jedzeniem. Przybliżony wiek – 3,5 roku. Rozmowy o smacznej i zdrowej żywności, a także szkodliwe produkty są popularne z wielu dzieci. Najważniejsze, że były one interesujące. Jeśli opowiedzieć terapeutyczny, to nie powinien używać nazwy swojego dziecka do głównego bohatera.

Tak więc terapeutyczna tale warzyw mogą być dalej. Kate jak zwykle przebywał z babcią w czasie letnich wakacji. Uwielbiała w tej wsi. Jasne i ciepłe słońce zawsze podnosi na duchu i czysta rzeka zawsze wystarczy, aby pływać. Dopiero teraz Kate jest często kapryśna i nie słuchać mojej babci. Nie chciała jeść gotowane potrawy z warzyw i owoców. Dziewczyna odmówiła im jeść, i powiedział: „To ja nie chcę, to nie jest tu trochę zielony, nie jem, ale Krasnenkoe to zabrać”. I takie tam. Oczywiście, jest znacznie rastraivaytes babcia, bo próbowała tak ciężko ukochanej wnuczki. Katya ale nie mógł na to poradzić.

Bajka terapeutyczna przydatnych warzyw. część druga

Pewnego dnia dziewczyna wyszła na ulicę i usłyszał ktoś ogród mówi. Podeszła bliżej łóżka ogród i był bardzo zaskoczony. Warzywa argumentował między sobą.

– Jestem szefem całego świata – wykonany ziemniaka – jestem w stanie nasycić cały organizm i daje siłę na cały dzień. Dzięki mojemu korzystnych właściwości każdego dziecka zostanie uruchomiony długi skok, skoki, i nie znudzi.

– To nie jest prawda, ja jestem najważniejszy! – powiedział piękne pomarańczowe marchewki. Nie masz pojęcia, jak wiele z moich beta-karotenu – supervitamina. Jest to przydatne dla wzroku.

– Hmm – pomyślała Katya – może babcia kocha marchewki, wówczas jeszcze dzianiny i czyta bez okularów.

I warzywa nadal twierdzą, w tym czasie:

– Mój drogi przyjacielu – dołączył dynię rozmowy – nie myśl, że jesteś jednym bogate w beta-karoten. Na mnie to też jest mnóstwo. I pomóc w radzeniu sobie z jesieni chorób. I w moim witaminy C zawiera.

– Mam też Vitamin – żartobliwie powiedział, czerwony pieprz, – to znacznie więcej niż w owocach cytrusowych we mnie.

– No, chłopaki, to są oczywiście ważne, ale nadal jestem najważniejszy! – Brokuły powiedział. – Mogę być tam nie tylko gotowane, smażone lub duszone, ale surowe. Me zawiera najbardziej użytecznych witamin. Zupa uzyskać doskonałe.

– Przyjaciele, wszyscy jesteście oczywiście rację, ale bez moich potraw nie są tak smaczne. – powiedział łuk bas – i mogę leczyć ludzi z różnych chorób.

A następnie warzywa zauważył, że ktoś ich obserwuje i natychmiast przerwać spór, jakby nie mówić w ogóle.

– To cuda! – cicho powiedział Katya. – I wtedy moja babcia nazywa wnuczkę do jedzenia. Katya sobie sprawę, że bardzo głodny, i pobiegł do mycia rąk. Kiedy dziewczyna zobaczyła, że on czekał na śniadanie owsianka dyni, bardzo szczęśliwy. Chciała spróbować wszystkich najwięcej warzyw i wybrać, który z nich jest ważniejszy i bardziej smaczne. Katya zdecydował, że teraz chętnie jeść sałatki babki i owsiankę i stają się piękne i zdrowe.

wniosek

Tak więc, o warzywach opowieść może być pouczające, i rozwijania terapeutyczny. Dla bardzo małych dzieci, wybór książek z grubymi stronach (najlepiej wykonanych z kartonu) i kolorowymi ilustracjami. Dziecko, zaglądać nich będzie stopniowo dowiedzieć się, gdzie warzywo. Wybierz bajkę, napisany w prostym i przystępnym języku. Kiedy wyruszyli wersety, to jest bardzo atrakcyjne dla dzieci. Skomponuj same historie. Makijaż historie, ale używać nazwy innego dziecka. Gdy dziecko staje się starsze, nauczyć go pisać historie. Często historie wymyślone przez dzieci bardzo zabawnych i ciekawych.