446 Shares 9594 views

Opis kościoła św. Zofii w Konstantynopolu. Historia arcydzieła architektury bizantyjskiej

Ta przepiękna architektoniczna struktura nad brzegiem Bosforu co roku przyciąga wielu turystów i pielgrzymów z wielu krajów iz różnych kontynentów. Są zmotywowane realizacją, że prosty opis świątyni św. Zofii w Konstantynopolu z podręcznika historii szkoły nie daje pełnego obrazu tego wybitnego pomnika kultury starożytnego świata. Musisz co najmniej raz zobaczyć swoje oczy przynajmniej raz w swoim życiu.

Z historii starożytnego świata

Nawet najbardziej szczegółowy opis świątyni św. Zofii w Konstantynopolu nie dostarczy pełnej idei tego zjawiska architektonicznego. Bez konsekwentnego rozważania tej serii historycznych epok, przez które przeszedł, mało prawdopodobne jest, aby uświadomił sobie znaczenie tego miejsca. Zanim pojawił się na naszych oczach w stanie, w którym go widzą nowi turyści, spływa woda.

Ta katedra została pierwotnie wzniesiona jako najwyższy duchowy symbol bizantyjskiego, nowego mocarstwa chrześcijańskiego, który powstał na ruinach starożytnego Rzymu w czwartym wieku naszej ery. Ale historia Świątyni Hagia Sophia w Konstantynopolu rozpoczęła się jeszcze przed rozpadem Cesarstwa Rzymskiego na części zachodnie i wschodnie. To samo miasto, położone na strategicznie ważnej granicy między Europą a Azją, potrzebowało jasnego symbolu wielkości duchowej i cywilizacyjnej. Cesarz Konstantyn Wielki rozumiał to jako nikogo innego. I tylko w moc monarchy miał rozpocząć budowę tej wielkiej struktury, która nie miała analogów w starożytnym świecie. Data założenia świątyni jest zawsze związana z imieniem i okresem panowania cesarza. Mimo, że faktycznymi autorami katedry byli inni ludzie, którzy żyli znacznie później, za panowania cesarza Justyniana. Z historycznych źródeł znamy dwie nazwy tych głównych architektów ich epoki. Są to greckie architekci Anthimius Trallsky i Isidore z Miletu. To oni są właścicielami zarówno inżynierii, jak i budowy, a także artystycznej części jednego projektu architektonicznego.

Jak zbudowano świątynię

Opis świątyni św. Zofii w Konstantynopolu, badanie jego cech architektonicznych i etapów budowy nieuchronnie prowadzi do założenia, że pierwotny plan jego budowy został znacząco zmieniony pod wpływem różnych okoliczności politycznych i gospodarczych. Wcześniej w Imperium Rzymskim nie ma takiej struktury budowli.

Źródła historyczne mówią, że data powstania katedry wynosi 324 lata od narodzin Chrystusa. Ale to, co dzisiaj widać, zaczęło się wznosić około dwóch wieków po tej dacie. Z konstrukcji czwartego wieku, założonych przez Konstantynę I Wielką, obecnie zachowują się jedynie fundamenty i poszczególne fragmenty architektoniczne. To, co stało się na miejscu nowoczesnej katedry Hagia Sophia, nazwano Bazyliką Konstanty i Bazyliką Teodozjusza. Przed cesarzem Justyjskim w połowie VI wieku, zadaniem było zbudowanie czegoś nowego i dotąd bezprecedensowego. Naprawdę niesamowity fakt, że wybudowana budowla katedry trwała tylko pięć lat, od 532 do 537 lat. W tym samym czasie na placu budowy pracowało ponad dziesięć tysięcy robotników, mobilizowanych ze wszystkich części imperium. Na brzegu Bosforu w tym celu dostarczono najlepsze ilości marmuru z Grecji w wymaganej ilości. Fundusze na budowę cesarza Justyniana nie żałowały, ponieważ został wzniesiony nie tylko jako symbol doskonałości państwa wschodniego Imperium Rzymskiego, ale także Świątyni dla chwały Pana. Musiał przynieść światło światowej nauce do chrześcijaństwa.

Z historycznych źródeł

Opis świątyni św. Zofii w Konstantynopolu można znaleźć w najwcześniejszych historycznych kronikach sądowych kronikarzy bizantyjskich. Z nich wydaje się, że współcześni wyznają nieomylne wrażenie wielkości i wielkości tej struktury.

Wielu wierzyło, że niemożliwe jest zbudowanie takiej katedry bez bezpośredniej interwencji sił boskich. Główna kopuła największej chrześcijańskiej świątyni starożytnego świata była z daleka widoczna dla wszystkich marynarzy w morzu Marmara, zbliżających się do cieśniny Bosforu. Służył jako rodzaj światła nawigacyjnego, a to także jest wartością duchową i symboliczną. Więc początkowo było to poczucie: bizantyjskie świątynie miały zaćmienie z ich wielkością wszystko, co zostało zbudowane przed nimi.

Wnętrze katedry

Ogólny skład przestrzeni świątyni podlega prawom symetrii. Ta zasada była najważniejsza nawet w starożytnej architekturze świątyni. Ale jeśli chodzi o wielkość i poziom wnętrza, Świątynia Zofii w Konstantynopolu znacznie przekracza wszystko, co zostało zbudowane przed nim. To było zadanie przed architektami i konstruktorami cesarza Justyniana. Jego wola z wielu miast Imperium do zakończenia świątyni dostarczyła gotowe kolumny i inne elementy architektoniczne, pochodzące z istniejących już starożytnych budynków. Szczególną trudność stanowiła kopuła. Większa główna kopuła była wspierana przez łukowatą kolumnę z czterema otworami okiennymi, zapewniającymi górne oświetlenie całej przestrzeni świątyni. Ze szczególną troską odtworzono część ołtarza katedry, do jej dekoracji użyto znacznej ilości złota, srebra i kości słoniowej. Według historyków historycznych bizantyjskich i szacunków współczesnych ekspertów cesarz Justynian po wewnętrznej stronie katedry spędził kilka rocznych budżetów swojego kraju. W swoich ambicjach chciał przekroczyć starotestamentowy król Salomon, który wybudował świątynię w Jerozolimie. Te słowa cesarza zostały ustalone przez kronikarzy sądowych. I jest każdy powód, by sądzić, że cesarz Justyniusz zdołał zrealizować swój zamiar.

Bizantyjski styl

Katedra św. Zofii, której fotografia jest obecnie wzorowana na produktach reklamowych wielu agencji turystycznych, jest klasycznym urzeczywistnieniem cesarskiego stylu bizantyjskiego w architekturze. Ten styl jest łatwo rozpoznawalny. Jego monumentalna wielkość to z pewnością nawiązuje do najlepszych tradycji imperialnego Rzymu i starożytności greckiej, ale nie sposób mylić tej architektury z czymś innym.

Świątynie bizantyjskie można łatwo znaleźć w znacznej odległości od historycznego bizantyjskiego. Ten trend architektury świątynnej i dziś są dominującymi stylistykami architektonicznymi na całym obszarze, w którym dominowała prawosławiająca gałąź chrześcijaństwa światowego. Dla tych struktur charakteryzuje się masywnym wykończeniem w kształcie kopuła nad środkową częścią budynku i łukowymi kolumnami pod nimi. Elementy architektoniczne tego stylu zostały opracowane od wieków i stały się integralną częścią rosyjskiej architektury świątyni. Dzisiaj nie wszyscy mogą zgadywać, że jego źródło znajduje się u brzegów Cieśniny Bosfor.

Unikalne mozaiki

Ikony i mozaiki z murów Hagia Sophia stały się powszechnie uznanymi dziełami sztuki. W konstrukcjach kompozytorskich można łatwo zobaczyć rzymskie i greckie kanoniki malarstwa monumentalnego.

Freski katedry św. Zofii powstały w ciągu dwóch wieków. Pracował nad nimi kilka pokoleń mistrzów i licznych szkół malarskich. Technika mozaiki sama w sobie ma znacznie skomplikowaną technologię niż tradycyjnie odpuszczony obraz do tynku surowego. Wszystkie elementy malowidłami mozaiki zostały stworzone przez mistrzów zgodnie z jedną znaną regułą, do której niedozwoleni zostali niewinni. Było powolne i bardzo drogie, ale bizantyńscy cesarze nie oszczędzali środków na wnętrze świątyni św. Zofii. Panowie nie byli nigdzie, bo to, co stworzyli, musiały przetrwać przez wiele wieków. Wysokość ścian i elementów dachowych katedry stworzyła szczególne trudności w tworzeniu mozaikowych murów. Widzista zmuszony był zobaczyć postacie świętych w skomplikowanej perspektywie. Malarze bizantyńscy byli pierwszym w historii sztuki pięknej, który musiał wziąć pod uwagę ten czynnik. Zanim nie mieli takiego doświadczenia. I zetknął się z zadanym zadaniem z godnością, dziś można zobaczyć wiele tysięcy turystów i pielgrzymów, którzy corocznie odwiedzają katedrę św. Zofii w Stambule.

W długim okresie panowania otomańskiego mozaiki bizantyjskiej na ścianach świątyni przykryto warstwą tynku. Ale po pracach renowacyjnych przeprowadzonych w latach trzydziestych dwudziestego wieku, zostały one przedstawione w praktycznie oryginalnej formie. Dziś zwiedzający świątynię Hagia Sophia mogą obserwować bizantyjskie malowidła z obrazami Chrystusa i Maryi Dziewicy, które przeplatają się z wypisanymi kaligraficznie surasami z Koranu.

Restauratorzy również respektowali dziedzictwo okresu islamskiego w historii katedry. Warto też zauważyć, że niektóre święte prawosławne w mozaikowych freskach miały podobieństwo portretu do panujących monarchów i innych wpływowych ludzi ich epoki. W następnych stuleciach ta praktyka stanie się wspólna w budowie katedralnych katedr w największych miastach średniowiecznej Europy.

Sklepienia katedry

Katedra św. Zofii, której zdjęcie jest zabrane z bali Bosforu przez turystów, jego charakterystyczna sylwetka nabrała się nie tylko dzięki wspaniałej kopule. Kopułka ma stosunkowo małą wysokość o imponującej średnicy. Ta proporcja proporcji w przyszłości wejdzie w architektoniczny kanon bizantyjski. Jego wysokość od poziomu fundamentu wynosi 51 metrów. Został on przekroczony jedynie w renesansie, kiedy w Rzymie wzniesiono słynną katedrę św. Piotra .

Dwie półkuliste kopuły, usytuowane od zachodu i od wschodniej strony kopuły, dają szczególną wyrazistość katedrze św. Zofii. Z ich konturów i elementów architektonicznych powtarzają je i tworzą w zasadzie pojedynczą kompozycję sklepienia katedralnego. Wszystkie te odkrycia architektoniczne starożytnego Bizancjum były wielokrotnie używane w architekturze świątyni, z budową katedr w miastach średniowiecznej Europy, a potem na całym świecie. W Cesarstwie Rosyjskim kopuła bizantyjska katedry św. Zofii była bardzo żywo odzwierciedlona w architektonicznym wyglądie katedry Marynarki Wojennej św. Mikołaja w Kronsztadzie. Podobnie jak słynna świątynia u wybrzeży Cieśniny Bosforu powinna była być widoczna od morza wszystkim marynarzom zbliżającym się do stolicy, symbolizując tym samym wielkość imperium.

Koniec Bizancjum

Jak wiadomo, każde imperium osiąga szczyt, a następnie zmierza ku degradacji i upadkowi. Nie przeszedł tego losu i Bizancjum. Wschodnie Imperium Rzymskie upadło w połowie XV w. Pod ciężarem wewnętrznych sprzeczności i pod rosnącym naciskiem zewnętrznych wrogów. Ostatnia służba chrześcijańska w świątyni Hagia Sophia w Konstantynopolu miała miejsce 29 maja 1453 roku. Ten dzień był ostatnim dla stolicy samego Bizancjum. Imperium, które istniało od prawie tysiąca lat, zostało pokonane tego dnia pod atakiem Turków Otomańskich. Konstantynopol przestał istnieć. Teraz jest to miasto Stambułu, przez kilka wieków była stolicą Imperium Osmańskiego. Zdobywcy miasta włamali się do świątyni w czasie boskiej służby, brutalnie ukarali tych, którzy tam byli, i bezlitośnie złupali skarby katedry. Ale budowa Ottomanów nie została zniszczona – kościół chrześcijański został przeznaczony na meczet. I ta okoliczność nie mogła wpłynąć na zewnętrzny wygląd bizantyjskiej katedry.

Kopuła i minarety

W okresie ottomańskim nastąpiła znaczna zmiana zewnętrznego wyglądu świątyni św. Zofii. Miasto Stambuł miało meczet katedralny odpowiadający statusowi kapitału . Budynek świątyni tego celu w piętnastym wieku nie był wcale idealny. Molebens w meczecie powinien odbywać się w kierunku Mekki, a świątynia prawosławna – orientowany ołtarz na wschód. Turcy otomańscy zrekonstruowali świątynię, którą otrzymali – zbudowali szorstkie przypory do zabytkowego budynku, wzmacniając ściany nośne i zbudowali cztery duże minarety zgodnie z kanonami islamu. Sobór św. Zofii w Stambule stał się znany jako meczet Aya-Sofia. W południowo-wschodniej części wnętrza zbudowano mihrab, modląc się muzułmanów znajdowali się pod kątem do osi budynku, pozostawiając lewą część świątyni w lewo. Ponadto, tynkowano ściany katedry z ikonami. Ale to, co pozwoliło przywrócić w XIX wieku autentyczne obrazy ścian świątyni. Są dobrze zachowane pod warstwą średniowiecznego tynku. Katedra św. Zofii w Stambule jest także wyjątkowa, ponieważ jej zewnętrzny wygląd i wewnętrzna treść zawiły łączyły dziedzictwo dwóch wielkich kultur i dwóch światowych religii – ortodoksyjnego chrześcijaństwa i islamu.

Muzeum Aya-Sophia

W 1935 r. Budynek meczetu Aya-Sophia został usunięty z kategorii kultowej. To wymagało specjalnego dekretu Prezydenta Turcji, Mustafy Kemal Ataturk. Ten stopniowy krok pozwolił na zakończenie roszczeń w sprawie historycznego budynku przedstawicieli różnych religii i wyznań. Turecki przywódca był w stanie zidentyfikować jego oddalenie od różnych środowisk duchowych.

Z budżetu państwa finansowano i przeprowadzono prace związane z odtworzeniem zabytkowego budynku i otaczającego go obszaru. Wyposażona jest niezbędna infrastruktura do odbioru dużego strumienia turystów z różnych krajów. Obecnie Katedra Zofii w Stambule jest jednym z najważniejszych zabytków kultury i historii Turcji. W 1985 r. Kościół znalazł się na liście światowego dziedzictwa UNESCO UNESCO jako jednego z najważniejszych obiektów materialnych w historii rozwoju cywilizacji ludzkiej. Aby osiągnąć ten punkt orientacyjny w mieście Stambuł jest bardzo prosty – znajduje się w prestiżowej dzielnicy Sultanahmet i jest widoczny z daleka.