247 Shares 1952 views

Wasilij Grossman: życie i przeznaczenie

Kiedy młody chemik postanowił opuścić ziemski zawód i poświęcić swoje życie literaturze. Zaczął też pisać. Zaczął od wojny domowej, dotarł do bitwy o Stalingrad. Ale powieść o wielkim zwycięstwie nad Wołgą była czytana tylko w lochach Lubyanki. Vasily Grossman jest pisarzem, dziennikarzem, korespondentem wojskowym. Książka jego całego życia została opublikowana dopiero piętnaście lat po jego śmierci.

Wojna w życiu Grossmana

Odkąd zaczęła się wojna, tylko o niej pisała Vasily Grossman. Jego biografia rozpoczyna się od dzieciństwa w małym miasteczku w rejonie Winnica, gdzie chłopiec z inteligentnej rodziny żydowskiej został wezwany do wygody nie Józefa, ale Vasyi. To imię zostało mu przytwierdzone i stały się częścią pseudonimu literackiego.

W młodym wieku lubił pisać. Pracując w Donbecie, skomponował notatki do lokalnej gazety. Pierwsze próbki pióra poświęcone były mieszkańcom wspólnoty górniczej. Przyszły autor Epickiej powieści "Życie i los" miał dwadzieścia trzy lata, kiedy wreszcie postanowił połączyć swoje życie z pisaniem. Trzy lata później rozpoczęła się Wielka Wojna Ojczyźniana, a Vasily Grossman był świadkiem najbardziej strasznych wydarzeń w dziejach ludzkości. Do ostatnich dni swojego życia żył przez te wydarzenia i odbijał je w swoich książkach.

Dedykacja matki

Ogień, nieprzekraczalność, kurz i krew rannych – ten Grossman znał pierwszy. Wojskowy korespondent, przechodził wojnę od początku do końca. Napisał eseje, historie wojskowe i nie odwrócił się od frontu. Gdzieś daleko, w getcie żydowskim zmarła jego matka. Podobnie jak postać, którą stworzył, Vasily Grossman napisała swoje listy matki, gdy już nie żyła.

W powieści losy różnych ludzi są ze sobą powiązane. Każdy z nich jest tragiczny na swój sposób. Niektórzy umierają z rąk SS chasseurs, inni – na polu bitwy. Ale są jeszcze inni. Ich śmierć pochodzi z śmiercią bliskich. Żona Shtrum po śmierci jego syna idzie, oddycha i mówi, ale zdaje sobie sprawę, że ona nie jest w pobliżu. I nie może nic zrobić, bo ma własne bóle. Ból utraty matki nie jest głównym motywem pracy, ale ona poświęciła tę książkę Vasilem Grossmanowi.

Dom "sześć frakcji jeden"

Dom na ulicy Penza stał się centrum narracji w powieści "Życie i los". Symbol bohaterstwa rosyjskiego żołnierza zniknął w historii jako budynek, którego zdobycie zabiło niemieckich żołnierzy więcej niż w okupacji Paryża. W jego książce znajduje się legendarny dom Pavlova Grossman. Ale autor zwraca uwagę nie tylko na bohaterstwo i odwagę swoich bohaterów, ale także na szczęście, proste, ludzkie. Na szczęście, co może powstać nawet w ruinach Stalingradu, w ostatnich chwilach życia.

Życie i los po wojnie

To był temat militarny w powojennych latach, w których Wasil Grossman poświęcił się jego pracy. Opinie tych prac sowieckich krytyków były negatywne. Komisarze widzieli w książkach antyradzieckie przesłuchania. Kiedy zmarł autor powieści "Życie i los", nie miał jeszcze sześćdziesięciu lat. Być może żył dłużej, gdyby mógł opublikować powieść, w której umieścił całą duszę.

W swojej głównej pracy Grossman nie unikał tematu obozowego, gdzie więźniowie byli politycznymi "przestępcami". Bezprawne aresztowania i brutalne przesłuchania zostały wykonane przez funkcjonariuszy bezpieczeństwa państwa, nawet jeśli wróg był na obrzeżach Moskwy. A co najważniejsze – książka zawiera niewidzialny paraliż między Stalinem a Hitlerem.

Później taka szczera krytyka w formie artystycznej nie została wybaczona Grossmanowi. Rękopis został skonfiskowany. I tylko w 1980 roku, w sposób bezprecedensowy, wyjechał za granicę, gdzie został opublikowany.

"Piekło Treblin"

Wasil Grossman mieszkał 19 lat po zakończeniu wojny. Wszystkie prace tego okresu były echem tego, co żyło i widziane w latach czterdziestych. W opowieści o "Treblinskim piekle" autor stara się odpowiedzieć na pytania, dlaczego Himmler zlecił w 1943 r. Tak prędko, aby zniszczyć ponad osiemset więźniów "obozu śmierci". Taki niewytłumaczalny okrucieństwo nie uległo żadnej logice. Nawet logika Reichsfuehrera SS. Autor powieści zakładał, że działania te stały się reakcją na zwycięstwo Armii Czerwonej w Stalingrad. Najwyraźniej u szczytu zaczęły myśleć o nadchodzących konsekwencjach i zbliżającej się karze. Musiało zniszczyć ślady zbrodni.

Wasil Grossman zmarł w Moskwie w 1965 roku. W domu głównym dziełem jego życia został opublikowany w 1988 roku. Jest za późno. Ale znacznie wcześniej niż M.Suslov przewidział to wydarzenie. Sowiecki ideolog, słysząc o fabule, powiedział: "Taka książka może być wydrukowana dwustu lat, a nie wcześniej."