98 Shares 7071 views

Cesar Frank: biografia, zdjęcia i interesujące fakty

Niezbyt często, niezwykła, niepowtarzalna osobowość w francuskiej i światowej sztuce muzycznej – Cesar Frank. Romain Rolland umieścił w słowach swojego bohatera Jean-Christophe słowa podziw dla tego człowieka. Uważa, że Frank był nieziemski, święty z muzyki, który dał mu okazję i siłę, by przeżywać życie, mimo nieskończonych niedoborów i wszystkich pogardzanych prac, jasności pacjenta i drżącej duszy. W konsekwencji i pokornym uśmiechem, który zapalił się jego twórczością.

Dzieciństwo

Cesarz Frank urodził się 10 grudnia w niemieckiej belgijskiej rodzinie w 1822 roku. Ojciec przyszłego kompozytora należał do starożytnej rodziny sądów malarzy flamandzkich. Być może dlatego zauważył wcześnie wyjątkowy talent swojego syna. Jednak zaradność finansisty, który dominował w jego charakterze, skłaniał ojca do wykorzystywania daru małego Franka z myślą o dobrych zarobkach.

W wieku ośmiu lat Cesar wchodzi do Konserwatorium Miasta Liège, który w ciągu zaledwie czterech lat otrzymuje dyplom z fortepianu i solfeggio. W 1835 roku przyszły organista pogodził się z słynnym muzykiem Dassuanem.

Ojciec, uderzony fantastycznym osiągnięciem syna, zorganizował w 1835 roku kilka koncertów w Akwizgranie (miasto macierzyste matki), Liege i Bruksela.

Paryż. Pierwszy sukces

Pod koniec roku 1835 rodzina przeniosła się do stolicy Francji. Tutaj młody muzyk po dwóch latach prywatnych lekcji z sławnym profesorem A. Reyha wchodzi do Konserwatorium (1837). I nie mając obywatelstwa Republiki Francuskiej, Cesar został wpisany jako wyjątek, ale z tych samych powodów Ferenc Liszt nie został przyjęty kilka lat wcześniej.

Począwszy od 1838 roku, César Frank otrzymał corocznie nagrodę na testach końcowych na zajęciach organów, fortepianu i kontrapunktu. Z rywalizacji o nagrodę rzymską muzyk odmówił i, pod przymusem ojca, wrócił do Belgii, gdzie przez długi czas występował jako organista-wirtuoza, rzadziej jako pianista.

W tym samym czasie pojawiają się pierwsze utwory muzyczne Cesara. W 1943 – Piano Trio i trochę późniejsze szkice na przyszłość oratorium "Ruth".

Rok obrotowy

Szczególną granicą pisarską był znaczący rok dla Piątej Republiki – 1848 roku. W tym okresie Cesar odmawia działalności koncertowej, decydując się poważnie angażować się w pisanie i poślubiać. Jego ukochany Felicite de Musso jest córką czołowych aktorów francuskiego teatru komediowego.

Ciekawostką jest fakt zbiegłości się dnia małżeństwa z początkiem rewolucji 22 lutego. Nowożeńcy mieli nawet "szczęście" – musieli przenieść się przez krużganki weselne przez barykady rebeliantów.

Aby wspierać rodzinę, Cesar musi dać nieograniczone prywatne lekcje. W wielu gazetach można było przeczytać jego ogłoszenie o propozycji lekcji teoretycznej i praktycznej harmonii, a także fortepianu, kontrapunktu i fugi. Ta wyczerpująca i wyczerpująca codzienna praca prowadziła go przez całe życie w dosłownym znaczeniu tego słowa. Idąc do następnego studenta, kompozytor, omijając omnibus, dostał cios, który zginął później.

Temperament flamandzki

Najprawdopodobniej to on dał ten naiwny optymizm i życzliwość, która wywołała niekończące się sympatie jego rówieśników, a nawet potomków. Całe życie nieszczęść, które spadło na jego los, nie mogło potrząsnąć duchowymi siłami Cesara. Idąc do swoich uczniów kompozytor uważał, że jest pożyteczny i przywracając zdrowie, rozważał obojętność hali w wykonywaniu jego twórczości na serdeczne powitanie. Kompozytor był w stanie cieszyć się i cieszyć się jakimkolwiek, nawet nieprzyjemnym wydarzeniem.

Cezar Frank (jego biografia to potwierdzenie) był dokładny, odpowiedzialny, hojny i spokojny surowy, pomimo tego, że jego codziennie był monotonny: w połowie roku pięć lat kompozytor wstał, a następnie przez dwie godziny "pracował dla siebie" (jak nazywa się czasem kreatywności ), O siódmej była już w pierwszej lekcji. W domu Frank był tylko na kolację. A jeśli po tym nie było zaplanowanych zajęć, a potem poświęcając czas na jego kompozycje. Taka bezinteresowna działalność, nie ze względu na bogactwo materialne, ale z powodu swojego życia, oddania dla powołania i umiejętności, przyjaciele i przyjaciele kompozytora nazywali się wyczynem.

Perfekcja nie zna granic

Po paru latach Frank, nie słuchając swojego ojca, ponownie wysłany do francuskiej stolicy. Tutaj kończy "Co słychać na górze" – wiersz symfoniczny oparty na pracach V. Hugo i podejmuje szeroką skalę pracę nad operą, którą nazwał "Sługą do wynajęcia".

W 1853 roku Frank Cesar został przyjęty do kościoła Saint-Jean-Saint-Francois du Mare. Rozpoczyna się okres doskonałości. Kompozytor nieustannie poprawia umiejętności wykonawcze, a mianowicie technikę improwizacji organów i pedałów.

Na początku ostatniego miesiąca 1859 r. Jego wysiłki zostały nagradzane: kościół Saint Clotilde powierzył mu granie na nowym, właśnie skończonym organie dzieła uwielbianego Aristide'a Cavaillé-Colle. W tym instrumencie César Franck pracował do końca swoich dni.

Obywatelstwo francuskie

W 1871 roku Frank został poproszony o przejęcie kierownictwa klasy, które opuściło Francois Benoit. Jedynym warunkiem było obywatelstwo francuskie, które César zaakceptował. W połowie zimy 1872 roku Frank stał się oficjalnym szefem klasy – profesorem ciała, niż położył długą tradycję, zwaną później "wielką tradycją". I ponieważ konserwatorium po raz pierwszy prowadził opera, klasa Frank stała się klasą kompozytorów. Studiowali z przyjemnością studenci, którzy przyjęli nowe spojrzenia na naukę, opierając się na zasadach twórczości Beethovena i Bacha.

Wśród studentów Cesara jest wielu organistów o światowej renomie, w tym Guy Rooparts, Ernest Chausson, Vincent d'Andy i inni.

Uznawanie

Za późno przyszło do twórcy. Dopiero w 1885 r. Słynny kompozytor i organista otrzymał nagrodę Orderu Legii Honorowej, a rok później został mianowany prezesem Narodowego Towarzystwa Muzycznego.

Uznanie świata nastąpiło dopiero po śmierci kompozytora. A dziś muzyka Cesar Frank wywołuje drżenie emocji duszy.

Wielkie dziedzictwo

Od 1874 r. Wiele prac różnych form i gatunków stworzył Cesar Frank. Fuga z wariacjami, liczne oratoryjne, kompozycje fortepianowe, organy, zespoły kameralne itp.

W latach studenckich wyróżniono kilka cykli odmian fortepianu. Krytycy sztuki uważają, że nie stanowią szczególnego zainteresowania muzyką, ale wykazują niesamowitą różnorodność technik gry na fortepianie.

W tym samym okresie występują Big Sonaty i Pierwsza Symfonia na dużą orkiestrę. Sądząc po biografiach, była nieobecna w Orleanie nie później niż w 1841 roku.

Pierwsze poważne dzieła – trzy tria koncertowe (na fortepian, wiolonczelę i skrzypce), zostały napisane w latach 1842 i 1843. Oficjalnie są uważani za "pierwszy opus" kompozytora. Leaf, który był przyjazny z Frankiem, był mile zaskoczony integralności ostatniej części tria i gorąco wezwał młodego kompozytora do opublikowania go jako pojedynczą, ukończoną pracę. Przy okazji, Ferenc Liszt często wspierał Cesara, pomagając w publikowaniu.

Ważną pracą, pierwszorzędnie wysoko ocenianą fachowcami, była oratorium "Ruth".

Na początku lat pięćdziesiątych z pióra kompozytora opuszcza "Farmat z farmy" (komiks) i "Wieża Babel" (oratorium).

W 1869 Cesar stworzył najlepsze z jego dzieł, według krytyków sztuki – oratorium w ośmiu partiach na chór, orkiestrę i solistów z "Błogosławieństw".

Cesar Frank "Panis Angelicus" napisał w 1872 roku. To jest muzyka kościelna, ułożona na słowach modlitwy Tomasza z Akwinu. "Anielski chleb" (na orkiestrę, tenor i chór) został pomyślany jako część kościoła. Stało się tak popularne, że szybko postrzegano jako niezależną sztukę. Melodia napisana przez Césara przyniosła światową sławę modlitwie, która żyła od ponad 600 lat.

Sześć Kawałków

Były to pierwsze znaczące dzieła twórcy. Dwa lata, od 1860 do 1862, Creation został stworzony przez Cezara Francka. Preludium, Fuga i odmiana są kompletnymi niezależnymi pracami. Dla nich kompozytor wybrał model barokowego tryptyku, płynnie przechodząc w romantyczną balladę.

Owocne osiemdziesiątki

Od końca 1879 i do 1886 roku kompozytor napisał wiele. Tak powstał kwintet fortepianu. Pod wpływem H. Berlioza i Romantyzmu opublikowano poematykę symfoniczną "Przeklęty Łowca". Dalsze "Djinn" (na fortepian i orkiestrę), chór, symfoniczne odmiany fortepianu i orkiestry. Nieco później preludium i aria napisały fortepian i orkiestrę Cesar Frank. Sonata na skrzypce i fortepian powstała w 1886 roku, a w formie odręcznej prezentowano prezent ślubny wielkiemu skrzypkowi E.Izay. Po spontanicznej próbie, Eugene grał na uroczystości i nie uczestniczył w tym wielkim dziele aż do końca życia.

Niespotykany aresztowany przez publiczność występujący w koncercie Konserwatorium Konserwatorium w 1889 roku, właśnie skończył Symfonię D-moll. Ale nadal pracował, bo był mocno przekonany o sukcesie jego pracy Césara Francka. Symfonia D-moll stała się nie tylko symfoniczną symfonią po sławnych pracach Berliosa, ale także najlepszym w drugiej połowie XIX wieku.

Zostały napisane dla niej trzy chórki organowe. Są uznawane jako wariacyjna technika kompozytora.

Największy tego typu

Znaczenie działalności Cesara jest trudne do przecenienia. Założył własną szkołę, co przyczyniło się do kardynalnych zmian we francuskiej tradycji muzycznej. Jego dzieła jasno wskazują, że duch narodowy to nie tylko opera, a we Francji są też godni kompozytorzy tworzący muzykę symfoniczną, odpowiadającą wysokiej klasy europejskiej.

Cezar Frank (wstęp, fuga, napisany przez niego dla orkiestry, niech się zrozumie) podniósł ten gatunek do poziomu utworów Bacha. Tak jak gatunki fortepianu. Dwa duże cykle tego narzędzia, historycy sztuki wpisali się w słynne sonaty Beethovena.

Wybitni muzycy, rówieśnicy i uczniowie Franka uważali go za wybitnego nauczyciela. W opinii twórcy muzyki słuchali E. Chausson, H. Rochartz, J. Bizet, A. Dupac, P. Duke, E. Chabrier i inni. Cesar Debussy szanował nieskończenie wiele lat.

Jak dotąd litera chromatyczna kompozytora wyróżnia się w szczególny sposób, swobodne i łatwe użycie niekonstytucyjnych wyrazów, ekspresji modulacji, nowatorskich form cyklicznych. Studia nad harmonijnym językiem Cesara pozwoliły przyszłym kompozytorom pokonać wzorce.

Ciekawe

Wiele prac stworzonych przez Cesara pozostało w odręcznej wersji. Ale każda kompozycja jest interesująca. Na przykład "Co słychać na górze" uważa się za pierwszy przykład poematu symfonicznego, który ma wyraźną linię chronologiczną. Nawiasem mówiąc, na ten sam temat V. Hugo Ferenc Liszt później napisał pracę.