272 Shares 1835 views

Co się dzieje z „Transaero”? Co naprawdę stało się z firmą „Transaero”?

Co się dzieje z „Transaero”? To pytanie wciąż nie traci na znaczeniu wśród Rosjan, którzy wolą podróżować trybie lotniczego transportu. I on naprawdę pilna, ponieważ wyżej wymienione usługi lotnicze cieszył się ogromną ilość ludzi. Jego geografii lotów jest obszerna: Indie, Egipt, Turcja, Tunezja, etc., etc., etc. Co się dzieje z „Transaero” – firmy, która jest największym graczem na krajowym rynku transportowym? Firma była prowadzona przez ponad 100 samolotów i zyski w 2014 roku wyniosły fantastycznej sumy – 114 mld rubli. Dlaczego nagle „kwitnącej” przewoźnik lotniczy stał się bankrutem? Co się dzieje z „Transaero” dzisiaj? Rozważmy te pytania w sposób bardziej szczegółowy.

właściciele firm

Nośnik „Transaero” powstał pod koniec grudnia 1990 r. Jej właścicielem jest syn ministra stał radiowy ZSRR Aleksandra Pleshakov i szef Międzypaństwowy Komitet Lotniczy Tatiana Anodina.

Aż do ostatnich dni w stronÄ dyrektor wykonawczy jest Alexander Pleshakov i Zarząd struktury handlowej poprowadził żonę – Olga Pleshakova.

Przyczyny upadku

Sytuacja dotycząca tego, co dzieje się z „Transaero”, można określić tylko przed banalne. Spółka poniosła upadłości. Ale fiasko finansowe nigdy nie występują w próżni. Jego powodem – krótkowzroczna i nieracjonalna styl przywództwa. Właściciele przewoźnika lotniczego jest tak niezrównoważone poziomy przychodów i kosztów, że eksperci są nadal próbuje dowiedzieć się, co tak naprawdę stało się z „Transaero”.

Początek kryzysu

Tymczasem problemy finansowe przewoźnika pojawiły się dawno temu. Nawet w okresie wzrosła z 10 do 32 mld rubli od 2007 do 2009 roku, wielkość długu.

Jednak w 2014 roku sytuacja była dość wyrównana. Jego wkład do destabilizacji sytuacji finansowej dokonał chęć instrukcji wejścia na giełdę. Jednak, aby wprowadzić w życie ten pomysł okazał się dość problematyczne, a eksperci od razu podejrzewa, że sprawozdanie finansowe przewoźnika jest znak „nieprzezroczyste”. Również został bezzasadnie zawyżone wartości samej firmy. Ale to nie wszystkie pułapki, co faktycznie stało się z „Transaero”. Zastanawiające udawany optymizm właścicieli: mówią, wszystko idzie dobrze. Olga Pleshakova osobiście stwierdził, że „Transaero” nie potrzebuje dodatkowych aktywów w związku z tym być umieszczone papierów wartościowych nie jest konieczne. Taki czy inny sposób, ale firmy audytorskie, którzy byli zaangażowani w sprawdzanie dokumentacji finansowej przewoźnika lotniczego, podpisana raporty z wielkich zastrzeżeń.

Kryzys nasila

Pod koniec 2014 roku, analitycy przewidują, ostateczną wielkość, co dzieje się z firmą „Transaero”. Jej sytuacja finansowa była po prostu przerażająca.

Całkowita wielkość długu wobec wierzycieli osiągnęły astronomiczne Figurki – 250 mld rubli, a roszczenia finansowe ze struktur tankowania i aeroperevozchikov wyniosła 20 mld.

Około 150 mld rubli – to jest obowiązkiem zobowiązań leasingowych oraz ponad 30 samolotów, jest w posiadaniu instytucji kredytowych, „VTB” „VEB”, Sbierbank. Jeszcze przed instytucji bankowych z „Transaero” były dług – stanowiły one około 80 miliardów dolarów. Wśród kredytodawców okazało szereg instytucji finansowych, "Moskwa kredytowej bank", "Agricultural Bank", "VTB" Sbierbank "Alfa-Bank", bank "FC Otwarcie", "PSB", "MTS-Bank". Wydaje się, że sytuacja powinna przenikać przez państwo, ponieważ widzi, co się dzieje z firmą „Transaero”, a na pewno w stanie pomóc w rozwiązaniu kryzysu finansowego. Jednak urzędnicy nie śpieszy się do interwencji w sprawy największego uczestnika rynku transportu lotniczego. Dlaczego?

czynnik ludzki

Jak już podkreślono, załamanie finansowe „Transaero” – to jest zadaniem wiodącym ręce firmy, która przez lata próbował wszystkich sposobów, aby zwiększyć prestiż i znaczenie jego twórczości, przedstawiając go jako „najlepszy z najlepszych”.

Jednak w rzeczywistości nie było tak i popisywać często musieli używać technik public relations. Pomimo faktu, że „Transaero” był ogromny dług wobec wierzycieli właścicieli Spółka kontynuowała akcję „tanie bilety”. W tym przypadku, partnerzy przewoźnika lotniczego w każdy sposób sprzeciwia się do wypełnienia zobowiązań w długach. Piloci i stewardessy zrozumiał doskonale, co się dzieje z linią lotniczą „Transaero”, ale jej kierownictwo stara się zbudować model, który będzie stanowić kolejny argument przemawiający za tym, że odejście od jej potomstwa z rynku doprowadzi do upadku całej branży.

Wyjście z kryzysu

Pod koniec 2014 roku, wyżej wymieniony przewoźnik otrzymuje od „VTB” Bank z 9 mld rubli kredytu w ramach gwarancji państwowych. Jednak urzędnicy rozumiane przez długi czas, że faktycznie się stało z „Transaero” i wolał nie przeszkadzać więcej.

Asystent szef rosyjskiego gabinetu Arkadij Dworkowicz powiedział, że rząd jest bardzo trudno zrozumieć, co nastąpić koleje finansowe w ramach linii lotniczych oraz, ze względu na brak przejrzystości w tej kwestii, w celu zapewnienia wsparcia materialnego „Transaero” – Nieprawidłowa środka. Minister rozwoju gospodarczego Aleksey Ulyukaev obsługiwane kolegę, zauważając, że wsparcie finansowe nieefektywne zarządzanie nie ma sensu.

"Aeroflot"

Wkrótce do rozwiązania problemu nie było prawdziwe zmiany. Upadłość spółki zainteresowany „Aeroflot”. Ten aviagigant w praktyce, obserwując, co dzieje się z lotów „Transaero”, był gotowy do zakupu pakietu kontrolnego w upadłości przewoźnika. „Aeroflot” zaoferowała symboliczną ilość papierów wartościowych – 1 rubel, ale transakcja nie odbyła. Dlaczego? Po pierwsze, państwo nie będzie interweniować w tej sytuacji, a po drugie, właściciele akcji nie udało się „zebrać” w ogólnym tablicy niezbędnego 75% plus 1 bezpieczeństwa.

Ale w trzecim, wierzyciele nie przyjął plan restrukturyzacji, który oferuje Sbierbank. Rząd nie miał wyboru, jak tylko zaakceptować decyzję o upadłości finansowej „Transaero”. Jednak upadłego musiał wypełniać swoje zobowiązania wobec klientów, ale dzięki wysiłkom innych przewoźników.

W jakich warunkach były pasażerowie

Oczywiście, wiadomość o upadłości największych linii lotniczych w tym kraju nie trzymać w tajemnicy. Do tej pory, wiele z nich stara się zrozumieć, co dzieje się z pasażerami „Transaero”. Przedstawiciele rosyjskiego Ministerstwa Transportu pośpieszył uspokoić turystów, że zobowiązania podjęte przez spółkę upadłości, będą wykonywane przez innych przewoźników, w tym :. „Aeroflot”, S-7, „UTair”, „Ural Airlines”, „Orenburg Airlines” Należy jednak pamiętać o zastrzeżenie: jeśli bilet został zakupiony na lot z datą przed 15 grudnia ubiegłego roku, odbędzie się. Jeśli później nabył wyżej wymieniony okres, pasażer zwróci jej koszt. Oraz na stronie internetowej firmy „Transaero” można znaleźć szczegółowe instrukcje dotyczące sposobu zwracania bilet i otrzymać zwrot pieniędzy. Jeśli kupiłeś go w Internecie, operacja powrotu do dobrze zrobić za pośrednictwem sieci. Jeśli bilet został zakupiony w „Transaero” biura, trzeba zastosować go tam.

Osoby, które nabył od touroperatora, trzeba złożyć wizytę do niego. Jeśli miała bilety w kasie „Transaero”, wtedy będą musieli przechodzić tylko tam. personelu linii lotniczych poinformował, że pieniądze za bilet zostanie zwrócona na okres od 14 do 30 dni po leczeniu.

Co zrobić pracownicy?

W trudnej sytuacji byli ci, którzy pracowali w upadłej linii lotniczej. Pytanie o to, co dzieje się z pracownikami „Transaero”, interesowali się także wielkiej liczby ludzi. Dziś, pilotów, stewardes upadłość przewoźnik lotniczy nie może znaleźć pracy, mając nadzieję, że prędzej czy później będzie płacić wynagrodzenia. Niektórzy piloci nadal udaje się dostać do zagranicznych linii lotniczych, a stewardessy dotychczas trudności finansowe. Częściowo rozwiązać ten problem pomogą „Aeroflot” i nowego połączonego linią lotniczą „Rosja”.

wniosek

Eksperci twierdzą, że nawet tak potężna struktura, jak „Aeroflot”, nie mogąc poradzić sobie z ciężarem długu, który został zwiększony „Transaero”. Jednakże wszelkie poważne konsekwencje społeczne będzie. Do połowy grudnia ubiegłego roku, mieliśmy być spełnione praktycznie wszystkie obowiązki frachtu w ramach zakupionych biletów; niektórzy z pasażerów, aby zdobyć pieniądze dla nich.

Samolot zarejestrowany na „Transaero” bilansu, staną się własnością „Aeroflot”. Część nieruchomości zostaną sprzedane na aukcji. Kredytodawcy będą na pewno cierpią ogromne straty. Eksperci twierdzą, że dziś każda linia lotnicza ma swoją własną flotę samolotów i chęci, może pracować na pokładzie, który wcześniej służył „Transaero”.