626 Shares 9663 views

A. S. Puszkina, „zawiadowca”: krótka opowieść

W 1830 roku ukończył z cyklu opowiadań „Opowieści z końca Iwan Pietrowicz Belkin” Puszkina. „Poczmistrz” (główną ideą, która ma sprawić, że czytelnik myśli o sposób i termin ciepłych stosunków z najbliższymi na przykładzie kochającego ojca i „marnotrawny” córki) – jeden z pięciu utworów słynnej kolekcji. Na początku trzymać rozmowy autora o marnej udziału w „małych” ludzi – zawiadowca. „Mere męczennicy czternastego klasę” – odnosi się do nich jako Puszkina. Przeklinać i obrażać ich wszystkich podróżnych szukać, zły drogowych i pogodowych.

A. S. Puszkina, "Poczmistrz". wejście

Stało się to w 1816 roku. Zdałem tym czasie narrator przez jakiegoś znanego prowincji. Podróżny droga złapać deszcz, i postanowił czekać go na stacji. Tam przebrał się i pili gorącą herbatę. On leży na stole dziewczyna czternastu. Nazywa Dunia. To była córką kuratora Samsona. Dom był czysty i przytulny. Narrator zaproponował właściciel i jej córka dzielić swój posiłek. Więc spełnione. Krótko złożony koni, i udał się samotnie na drodze znowu.

A. S. Puszkina, "Poczmistrz". rozwój

Od tego czasu, zajęło kilka lat. Stało się narrator znów przechodzić przez tę samą stację. Gdy przyszedł do domu, został uderzony przez co mało resztek starego sytuacji: wszędzie była „nieudolność i zaniedbania.” Dziewczyny Dunia nie było. Poznałem podróżnika wieku dozorca. Nie był bardzo rozmowny. Tylko wtedy, gdy podróżny zaproponował mu szklankę ponczu, właściciel zgodził się opowiedzieć swoją historię, jak to się stało, że on został zupełnie sam.

Stało się to trzy lata temu. Następnie przechodząc przez stację młody kapitan Minsky. Był wściekły i krzyknął do leadera posiłku koni. A kiedy ujrzał Dounia, ja ustąpił i postanowiliśmy zatrzymać się na kolację. Wieczorem okazało się, że gość jest chory. Dla niego, aby zadzwonić do lekarza, który przepisał pacjentowi leżenia w łóżku. Trzy dni później, kapitan był lepszy, a on jechał w podróż, oferując Dun zabrać ją do kościoła. Ojciec pozwolił jej wrócić do gościa. Nie zrobiłem nic złego czuję. Msza się skończyła, a Dunia nie wróci. Wtedy starzec, Samson pobiegł do kościoła i tam dowiedział się, że jego córka nie było. Wieczorem stacja wróciła do kierowcy, który jechał młody oficer. Powiedział kuratora, że jego córka poszedł z nim. Dowiedziawszy się o tym, stary człowiek zachorował. I raz odzyskana, on jechał do Petersburga, aby powrócić mu Dunia.

A. S. Puszkina, "Poczmistrz". kolofon

Przybywając w mieście, naczelnik znalazł dom Mińsku i przyjść do niego. Ale młody oficer nie słuchać starca. Wepchnął mu kilka zmięte banknoty i popchnął na ulicę. Biedny ojciec bardzo dużo po raz kolejny zobaczyć ukochaną córkę Dunya, ale nie wiedział, jak to zrobić do niego. Pomógł przypadek dozorca.

Po ścigał obok niego gogusiowaty dorożkę, w której rozpoznał porywacza córki. Zatrzymali się w domu trzypiętrowym. Mińsk szybko pobiegł na górę. Starzec poszedł do domu i zapytał, czy Evdokia Samsonovna tu mieszka. Powiedziano mu, że tutaj. Następnie poprosił, aby przekazać go do niej, dając do zrozumienia, że ma wiadomość dla pań.

Wchodząc do domu przez otwarte drzwi, Samson zobaczyłem następujący obraz: Mińsk, zamyślony siedział na krześle. Obok niego był luksus WC Dunia. Spojrzała na młodego huzara z czułością. Stary człowiek nigdy nie widział jej córka tak piękne. Nie mógł pomóc podziwiając ją. I Dunia, patrząc i widząc ojciec krzyknął i padł na matę nieprzytomny. Wściekły oficer kopnął starca na ulicy.

Od tego czasu minęło wiele lat. Zdarzyło narratora ponownie przejść przez tych miejscach. Nauczył się, że stacja nie ma, nadzorca wziął do picia i umarł. A w jego domu z żoną mieszka Brewer. Odwiedzając jego grób, narrator dowiedział się, że kilka lat temu pojechaliśmy tu piękną damę z trzech małych barchatami. Słysząc, że dozorca umarła, gorzko zapłakał. Następnie Dunia (to było dokładnie to) od dłuższego czasu leży na grobie ojca, składając ręce. Ten epizod zakończył swoją historię przez Puszkina.

„Zawiadowca” – jest jednym z najbardziej znanych dzieł wielkich mistrzów serii opowiadań „Opowieści Belkin”. Finał tej historii i smutny i szczęśliwy w tym samym czasie: część twarda i śmierci starego dozorcy, z jednej strony, a szczęśliwym życiem i losem swojej córki – z drugiej. Morał z tego jest taki: Rodzice potrzebują miłości i opieki, gdy są żywe.

historia Puszkina „zawiadowca” został nakręcony kilka razy, ostatnio w 1972 roku.