174 Shares 2592 views

Dzieci w Internecie

„Internet i że jest źle z nim” – na ten temat, jak się wydaje, nigdy nie przestanie mówić lekarzy. Dziesięć lat temu, okuliści głosem krzyknął, powodując jakieś uszkodzenie ekranu komputerowego oczy. Wynalazł cienki LCD – natychmiast przypomniał groźbą zaburzeń padaczki i psychiatrycznych, nie wspominając o autyzmie. Ale chyba najczęstszym przypadku jakiegokolwiek psychologa i najgorszy koszmar każdego rodzica – dziecko zazombirovanny Internecie, zapominając, że na zewnątrz jest ulica i na ulicy – zabawa.
Jak może istnieć „zabawy”, krzyczy nastolatków. VKontakte tu siedzieć – to zabawa. Na Youtube, aby oglądać filmy z kociąt – to zabawa. Podbić fikcyjne światy z bazooki w pogotowiu – to jest zabawa!
A kto będzie naszym prawdziwym świecie podbić?
Od tego czasu, jak masy przyszedł internet, życie stało się lepsze. Stało się bardziej mobilni, między miastami i krajami ma więcej czasu i luki terytorialne, można w ciągu kilku sekund, aby uzyskać wszelkie informacje i przekazuje je do innych, nie mówiąc już tam były ogromne możliwości dla współczesnego dziennikarstwa. Wiadomym jest, aby wszyscy. Należy jednak pamiętać, że wszystkie powyższe odnosi się do pokolenia dorosłych, a tylko najbardziej kątem chodzi o dzieci. Że nie będzie próbowało novovvesti światowych programistów internetowych – gier, stron dziecięcych, kontroli rodzicielskiej i programów szkoleniowych, – Internet pozostaje zabawki dla dorosłych. Chodzi o to, że starsze osoby są w większości są w stanie przeznaczyć swój czas i odróżnić ważne i nieważne, ważne z braku kapitału. Mogą kontrolować swoje „chcę” i czas, aby zapamiętać słowo „musi”; przychodzi z doświadczeniem. Dzieci do takiego doświadczenia, ale nie jest wirtualny świat pełen wszelkiego rodzaju rzeczy, a wszystko trzeba patrzeć wszędzie odwiedzić, przejdź do wszystkich linków! „On był strasznie zdenerwowany, gdy nagle coś się dzieje w świecie bez niego.” Co syndrom dziecka, do odkrywania świata. Świat za oknem dziecko już wiedział: są takie same koledzy, te same zajęcia, te same trasy. Ale wkrótce, w mieszkaniu jest „puszka”, jak pieszczotliwie nazywa jej rodziców. Oczywiście, pojawia się ona tylko do badania. Dla wszystkich w klasie drukować raporty, a wy – staroświecki sposób, ręcznie! Bani.
I po pewnym czasie staje się jasne, że wydruk raportu – business kilka minut, a resztę czasu dziecko spędza tam, który nie chciał się z nim zobaczyć. Nie daj Boże, że niepełnosprawni witryn dla dorosłych, ale dzisiaj sieci społecznych nie są znacznie różni się od nich, a wypełnione mniej więcej tej samej treści. Rodzice trzymając się za głowę, ale zbyt późno – dziecko już weszły w smaku, nie wyciągać. Ulica nie jest bardzo graficzny, a silnik nie działa dobrze, ale w Internecie – nie jesteś niedoświadczony uczeń i guru, którego opinia jest zawsze zauważone i słuchać! Z komputerem dzieci rosną szybciej, ale – tu jest paradoks – na zawsze pozostanie już dzieci. Ponieważ nie można kupić doświadczenie, które pomaga odróżnić ważne z braku kapitału, ważne od znaczenia …
Jeżeli dana osoba ma dać w ręce podmiotu, z którym najwyraźniej nie radzi sobie, to osoba odczuwalnie zmienia, dostosowanych do obiektu. Ale to nie znaczy, że jest on uczy się radzić sobie – wręcz przeciwnie, to jest więcej niż tylko mylić w swoich oświadczeniach. I nie przynoszą żadnych szczególnych korzyści w rodzinie lub w społeczeństwie. Poluchelovek, polumertvets – zombie. Obecne pokolenie, które ludzie w późnych latach dziewięćdziesiątych, ma niewielkie pojęcie o tym, co jest „dobre” a co „złe”. wszystko jedno dla nich – „cool”. Brutalny film z bicia, głupie cytaty wie, którego autorstwo i historia samobójstwa, w ogóle, wszystko, co istnieje w sieciach społecznościowych – cool. Tak samo VKontakte istnieje do udostępniania zdjęć i wiadomości, które mają być umieszczone na stronach oficjalnych stronach zespołów rockowych i biur podróży, ale z tych wszystkich bogactw dzieci otrzymują dawkę nasycającą „ozverina”, a rodzice – problem z niestabilną nastolatka. Odwieczna kwestia rosyjska „Co robić?” Tutaj jest niewłaściwe. Internet jest mocno zakorzenione w naszym życiu, a nie zostanie wydany do ustawy w sprawie ograniczenia informacji, dla dzieci … stop-stop-stop, mamy wolność słowa! Internet – niezależna platforma! I sieci społeczne – dla studentów i byłych kolegów! Nie jesteśmy winni, że dzieci zaczynają się tam, gdzie nie dostaniesz, to co ustawodawca powiedzieć.
Niektórzy nauczyciele, czasami nawet szczęśliwe, że ich dziecko siedzi w internecie – ale to nie jest stracone na ulicy w nocy, nie pije i nie pali. Ale przeoczyć faktu, że dziecko jest pozbawiony: a) świeżego powietrza; b) rzeczywistych, prawdziwych przyjaciół; c) bardzo doświadczenie, które może przynieść tylko ulice miasta. Możliwość być silny, inteligentny, zaradny, szybkie myślenie, odpowiedź dowcipny, nie zgubić się w niebezpiecznej sytuacji, być profesjonalne i zadbać o siebie – to po prostu nie znajdzie się w Internecie. Dlatego – rodzice! Bądź ostrożny. Daj komputer dozowana. Dziecko, kiedy zdajesz sobie sprawę, że jest zagubiony, siedząc cały dzień i noc na „Bank”, będziesz wdzięczny. To jest tak łatwe do otwarcia się na świat zewnętrzny, że coś ciekawego i podbić go, to tylko chcieć …