883 Shares 9340 views

Nierzadnica miliarderów: najdroższe samochody na świecie

Wśród miliarderów często znajdują się kolekcjonerzy. Często ekscentrycy nie zbierają najdroższych samochodów na świecie. Tak więc David Rockefeller, przedstawiciel znanego klanu finansowego, nie uczestniczy w pudełku, w którym umieszcza chrząszcze dla swojej kolekcji. Wzbogacony o informatykę Mark Zuckerberg hoduje świnie i kozy. Właściciel banku Elemme Spangler kupuje i naprawia zabytkowy zegar. "Oilman" Gordon Gatty kocha pisać opery. Miliarderzy sprawiają, że półki kolekcjonują Biblie, z dziecięcym podnieceniem, które sprawdzają przez lupę zakupione znaczki. A Gary Maynness czuje się duchowym podniesieniem, rozpraszając, jako rolnik, wzmocnioną ciężarówkę z drogi. Ekscentryczny Sai-Wing (Hong Kong) używa złotego muszli klozetowej o wadze 1 tony. Oczywiście w ten sposób pokazuje światu, jak potentat biżuterii powinien traktować żałosny metal. Jednak nadal wiele z nich gromadzi specjalne zabytkowe samochody, jachty, samoloty. I, jak wiesz, cena nie ma znaczenia.

Przedmiotem dyskusji w tym artykule będzie najdroższe samochody na świecie jako temat szaleństwa na torby na pieniądze.

Oczywiście, byłoby głupie wyglądać jak samochód tej klasy, swobodnie zaparkowany w mieście lub "podrzucając" właściciela nad miastem korków do biura. Maszyna o poziomie XXII wieku, stworzona z wykorzystaniem technologii kosmicznych, innowacyjnych materiałów kompozytowych i stopów metali rzadkich, są produkowane najczęściej indywidualnie, rzadziej w małych seriach.

W przeciwieństwie do technologii, tradycyjnie na szczycie rankingu są najdroższe samochody retro na świecie. Jeśli chodzi o nich, powiedzenie "stoi jak samolot" jest naprawdę uzasadnione. Bezwzględny rekord jest niewątpliwie własnością Bugatti Atlantic 57SC, sprzedawany w prywatnej kolekcji za 40 milionów dolarów. Wygląda imponująca wartość aukcji przedstawiciela "Ferrari" w 1962 r. – 28,5 miliona dolarów. A cena przedstawiciela marki "Bugatti Royale Kellner", zebranego w 1931 roku, była "tylko" 8,7 miliona dolarów. Czy nie chcesz zostawiać na rufie takiego cudu przemysłu samochodowego?

Drugą w rankingu są najprzedniejsze samochody na świecie, wyprodukowane w jednym egzemplarzu. Dziecko firmy "Maybach" model "Exelero", na przykład, zostało wycenione na 8 milionów dolarów. Niepowtarzalnych samochodów warto wspomnieć jest genialny w dosłownym i przenośnym znaczeniu szwedzkiego "Koenigsegg Trevita" z kompozytowym korpusem pokrytym proszkiem diamentowym (a to się dzieje!), Szacowany na 2,2 miliona dolarów.

Najdroższe na świecie samochody produkcyjne mają stosunkowo "skromną cenę". Najdroższym z nich jest sport włoskiej firmy "Bugatti Veyron". 16-cylindrowe serce tego żelaznego konia posiada 1200 KM. Koszt modelu to 2,6 miliona, a samochód wykazuje maksymalną prędkość około 430 km / h. Posiada wymienny dach z włókna węglowego, łatwo przekształcając się w kabriolet. W tej formie maksymalna prędkość wynosi 370 km / h. Następna pozycja jest podzielona między samochód "Ferrari 599XX" i tajemniczy "Książę Danii" z projektem przestrzeni kosmicznej – "Zenvo ST1". Ich cena wynosi 1.7 – 1.8 miliona.

Najdroższe samochody na świecie mają zazwyczaj modyfikację sportową, mają unikalną dynamikę (100 km / h, które osiągają około 2,4-2,9 s) i są produkowane w małych seriach. Na światowym rynku samochodowym występuje nieustająca rywalizacja między luksusowymi markami samochodowymi Bentley, Bugatti, Maserati, Ferrari, Maybach, Rolls-Royce. Zamożni ludzie cenią sobie szczególny komfort i cechy charakterystyczne ich samochodów nietypowych. Na przykład dusza Davida Beckhama nie chce (nawet go zażartować) w czarnym pacerze "Phantom" Rolls-Royce'a, woląc to dokładnie od jego "stajni". Wspaniały Peris Hilton ma ukochaną dziewczynę z "Bentley", oczywiście, perłowa różowa (i myślałeś, inna?) Kolor. Wybrała model "Continental JT" dla siebie. Fani Cristiano Ronaldo doskonale wiedzą, że uwielbia jego 599-szy Ferrari.

Podstawowym warunkiem ograniczającym korzystanie z tych super drogich samochodów dostawczych, mamy mały prześwit, nieprzekraczający 10 cm. "Cudzoziemcy" oczywiście wolą autostrady. Zgadzam się, jeśli są kupowane przez bogatych przedsiębiorców, to jest normalne. Powstają pytania, gdy powyższe znaki towarowe pojawiają się w urzędnikach rządowych lub ich dzieci. Ale jest to temat innego artykułu.