826 Shares 3079 views

"Stan-6" (system ocean uniwersalna broń): projektowanie i cel

"Status-6" (oceaniczny system wielofunkcyjny) jest projektem krajowej bezzałogowej łodzi podwodnej, której celem jest dostarczenie śmiertelnego ładunku do brzegu wroga. Innowacyjny rozwój jest nowym krokiem milowym w koncepcji operacji bojowych, mającym na celu zlikwidowanie systemu obrony antyrakietowej domniemanego wroga. W końcu "rakieta" nie będzie leciała powietrzem, ale pod wodą.

Pierwsze wzmianki

W 2012 r. Media nawiązały do amerykańskiego pragnienia stworzenia systemu obrony antyrakietowej, który służył jako tarcza przeciwko międzykontynentalnym rakietom balistycznym Federacji Rosyjskiej. Przed wojskami domowymi powstało pytanie o opracowanie alternatywnej metody dostarczania pocisku w przypadku domniemanej wojny. Wspomniano system uzbrojenia wykorzystujący wysokoenergetyczny ładunek jądrowy, ale nie "brudną bombę".

W telewizji pojawiły się plany, które wyróżniały się innowacyjnym rozwojem, a gdzieś na prototypy przestarzałych modeli broni. Co za kłamstwo, a co jest prawdą, nie można było się dowiedzieć.

Niebezpieczne obszary

W pradzie zachodniej pragnęli ochrzcić nowy projekt jako "broń zemsty". W 2015 r. Kanał BBC pokazał raport, w którym stwierdzono, że Rosja tworzy automatyczną łódź podwodną zdolną do transportowania ładunku jądrowego do 10 000 kilometrów na głębokości 1000 metrów. Podwodny torpeda jest w stanie stworzyć w obszarze wodnym rzekomych obszarów wroga, które są niekorzystne dla życia, działalności połowowej i militarno-gospodarczej.

Opinie sceptyków

Reakcja krytyków była natychmiastowa. Uszkodzenie z międzykontynentalnych rakiet balistycznych jest oczywiste. Ale zaczynają się w trudno dostępnych miejscach na całej planecie i trafiają na terytorium wroga powietrzem, gdzie są one obsługiwane przez system ABM.

Projekt "Status-6" wielofunkcyjnego systemu oceanicznego "podkrada" się na terytorium wroga pod wodą na głębokości około 1 kilometra. Jest zdania, że konieczne byłoby opracowanie systemu orientacji w takiej "atmosferze", ponieważ torpeda może uderzyć w podwodne skały, natknąć się na rafy lub zgubić się w podwodnych jaskiniach.

Z drugiej strony zakłada się albo zdalne sterowanie takim systemem, albo import map dna morskiego, które są z powodzeniem wykorzystywane w eksploatacji pływających platform olejowych.

Logika pokonania wroga

Autorem tego systemu jest CBK MT "RUBIN". Wielu blogerów, którzy udają ekspertów w przemyśle wojskowym, taktyce i sprawach wojskowych, śmiało próbowała stwierdzić, że wiadomości są w 100% prawdziwe i odnoszą się do domniemanych źródeł, które nie podlegają ujawnieniu. Logika użycia takich torped jest zakażenie portów domniemanego wroga odpadami promieniotwórczymi, pozbawiając w ten sposób przeciwnika floty i przemysłu żeglugowego. Takie środki, jeśli nie doprowadzą do upadku gospodarki, zmuszą je do ponownego rozważenia.

Takie założenie nie toleruje żadnej krytyki (nawet jeśli autor odnosi się do konkretnych osób z CDB MT "RUBIN"). Deklarowana moc broni w różnych źródłach zmienia się od 10 do 100 megatonów. Dla porównania: bomba spadła do Hiroszimy zaledwie 20 kilotonów, a znana "matka Kuzkina" znana również jako "Tsar Bomb" wynosi 58,6 megatonów.

Warto przypomnieć, że po wynikach ostatniego wspomnianego badania przeprowadzono następujące wnioski:

  • Kula ognia z eksplozji osiągnęła promień 4,6 km;
  • Fala sejsmiczna, generowana przez eksplozję, trzykrotnie poruszała się po świecie.

Powyższe dwa punkty wystarczy, aby zrozumieć, że broń wyrzutowa z postacią 100 megatonów albo położy kres ludzkości ani nie jest niczym innym, jak narzędziem do walki z informacją.

Odniesienia do projektu T-15

Powinno się powiedzieć, że w latach pięćdziesiątych był już coś takiego, jak sugerował Academician Sacharow. Według źródeł literatury, torpedomierze zostały wyposażone w powłoki kobaltu w celu zwiększenia fali wybuchowej. Chodziło o to, aby wyłonić się na wybrzeżu Stanów Zjednoczonych, generując ogromne fale, które mogłyby znacznie uszkodzić infrastrukturę wroga.

Projekt został odrzucony ze względu na wysoki koszt i brak podwodnych pojazdów zdolnych do przewozu ładunku takiego wzoru.

Wiele dyskusji o artykułach i ankietach blogerów internetowych zawiera wiele odniesień do tego projektu. Niemniej jednak, szkodliwe czynniki "Status-6" sugerują skażenie terytorium promieniowaniem na głębokości 1,700 km, a 300 km szerokości, biorąc pod uwagę prędkość wiatru 26 km / h. Informacje zostały modelowane przy użyciu programu NukeMap. I to nie uwzględnia zysku kobaltu.

Drugim czynnikiem jest olbrzymia fala. Przypuszczalnie taka eksplozja może wywołać tsunami z wysokości 300 do 500 metrów i wpływać na powierzchnię 500 km.

Niewidzialny "Status-6"

Oceaniczny system wielozadaniowy porusza się nie na próżno na takiej głębokości (1 km) – więc trudniej jest wykryć nawet przy pomocy nowoczesnego systemu echolokacji. Jedynym wyjściem jest odbudowanie programu marynarki wojennej wroga drugiej wojny światowej, obejmującego użycie głęboko zakorzenionych bomb. Możliwe jest również wykorzystanie sonarów głębinowych, ale są w stanie pokryć dystans o promieniu 18 km.

Pomimo tego, że projekt nie jest oficjalnie prezentowany, trudno jest ocenić, w jaki sposób technologia stealth jest realizowana w nowym torpedzie. Eksperci zakładają, że z pewną prędkością Status-6 stanie się niewidoczny dla systemów detekcji, a przy maksymalnej prędkości może uda się uciec od torped NATO.

Schemat "Status-6"

Projekt, a raczej jego swobodna interpretacja dokonywały gazety WBF i rosyjskie siły na podstawie tego samego zrzutu ekranu, przypadkowo pojawiły się w prasie. I wszystkie założenia dotyczące budowy nowej broni są wyłącznie zachodnimi ekspertami próbującymi budować wszelkie przypuszczenia dotyczące systemu "Z tatus-6".

Oceaniczny system wielofunkcyjny, zgodnie z ich założeniami, wyposażony jest w kadłub o wysokiej wytrzymałości. To oczywiste, bo na głębokości 1000 metrów.

Reaktor jądrowy. Oczywiście, nie ma wiarygodnych informacji na temat rodzaju i mocy takich.

Technologia ukrycia tego produktu jest teraz ukryta w tajemnicy i składa się całkowicie z opisanych powyżej przypuszczeń.

Również werbalnie jest wyposażony w komunikację i zdalne sterowanie. Chociaż, zgodnie z inną wersją, droga do celu jest położona przed uruchomieniem, a następnie produkt porusza się samoczynnie.

Biorąc pod uwagę, że przewidywana prędkość około 95 km / h, broń odwetu będzie 5 lub 6 dni, aby przejść na wybrzeże wroga. W tym czasie sytuacja na świecie może ulec zmianie, ale "maszyna śmierci" będzie kontynuować misję bojową.

Zachodnia opinia

Wielu amerykańskich analityków zajęło podtekst. Wszakże w ramach dyskusji nad amerykańskim systemem obrony antyrakietowej pojawiły się informacje o "Status-6". Oceaniczny system broni wielozadaniowej jest bronią, która zawiera program wdrażania zachodniej ABM na całym świecie.

NATO nawet przyznało się do własnej klasyfikacji tej innowacji, nazwanej tym słowem Kanyon. Według gazety "Daily Mirror", " TATUS-6", broń do ataku odwetowego, zdolna przywrócić równowagę sił w przypadku wybuchu wojny i przesunąć wagi na korzyść Federacji Rosyjskiej.

Popularna wydanie naukowe New Scientist zauważa, że torpeda stanie się jednoznacznym gwarantem zniszczenia Stanów Zjednoczonych, a także całej ludzkości. Istnieje zbyt wiele broni jądrowej o różnych możliwościach na świecie. Następnie program recyklingu zostaje uruchomiony, a następnie zawieszony. W związku z tym, wraz z pojawieniem się nowej broni w Dniu Wyroku, równowaga władzy na świecie zbliża się do niebezpiecznej linii.

Tymczasem były doradca w Departamencie Stanu USA Stephen Pifer twierdzi, że jest to bardziej niż paranoja. W końcu amerykański system obrony antyrakietowej może zawierać do 40 głowic, a Rosja (według Pifer) ma ponad 1500. Dlatego rozwój takich broni jest zbędny, jeśli tylko na zasadzie Razam w Occamie – jeśli wszystko jest potrzebne, coś innego będzie zbędne. W związku z tym uważa się, że nie ma pilnej potrzeby wdrożenia tego projektu w perspektywie krótkoterminowej.

Opcja eksportowania

Podczas gdy świat zachodni zamarł w oczekiwaniu, tajwańska publikacja China Times przedstawiła opinię ekspertów w sprawie możliwości eksportu nowego, wielofunkcyjnego systemu oceanicznego do Chin i Indii. Nie jest to sprzeczne z koncepcją bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej z kilku powodów:

  • Techniczna realizacja dostaw jest możliwa nie wcześniej niż w 2029 r., Kiedy projekt przechodzi wszystkie etapy testowania i zostanie oficjalnie ogłoszony o wprowadzeniu "Status-6";
  • Oceaniczny system wielozadaniowy nie stanowi zagrożenia dla Rosji, ponieważ osady znajdują się daleko od wybrzeża (co nie można powiedzieć o Stanach Zjednoczonych);
  • Dostawy do Indii i Chin nie są sprzeczne z prawem międzynarodowym, chyba że system nosi ładunek jądrowy.

Alex Calvo, ekspert w dziedzinie prawa międzynarodowego, analizując informacje o dostawie nowej torpedy, doszedł do następujących wniosków:

  • Prawo międzynarodowe zabrania niezamieszkanych systemów nuklearnych, ale tutaj mówimy tylko o tych, które opierają się na dnie oceanu, "Status-6" nie jest już objęte tą definicją;
  • Jeśli nie udowodni się prawnie, że nowy system wielofunkcyjny nosi ładunek jądrowy, to w rzeczywistości taki torpeda może wykorzystać "prawo do pokojowego przejścia" do wód terytorialnych innego państwa;
  • Niektóre kraje, które próbują zabronić przejścia Stan-6 do swoich wód będą musiały zmierzyć się z kolejnym problemem prawnym: przemieszczanie okrętów podwodnych może być zabronione, ale nigdzie nie ma żadnych pytań o niezamieszkanych kontrolowanych (lub autonomicznych) trutkach;
  • Jeśli USA postanawiają ściśle ograniczyć przejście systemu do jego wód, będzie to powodować konflikt z Chinami, ponieważ ten ostatni nalega na bezwarunkowe wdrożenie przez państwa międzynarodowych porozumień o swobodzie żeglugi.

Wnioski

Takie jak "Status-6", broń historycznie zawsze uważano za pewnego rodzaju gwaranta odstraszania, a nie broni, która jest używana prawie codziennie. Sama perspektywa użycia takiej broni przez dowolny stan pociągnie za sobą represję nuklearną.

I wyzwolenie wojny atomowej doprowadzi do całkowitego zniszczenia atmosfery tej planety i czyni ją nienadającą się do życia przez wiele lat.

Tymczasem warto rozważyć, że wszystkie powyższe informacje stanowią 80% w oparciu o opinie i wnioski zachodnich ekspertów. Pozostałe 20% – fragmenty z wielu forów, blogów i internetowych przeglądów innowacji w sprzęcie wojskowym. Jedyny dowód na to, że w Rosji jest rozwijany torpeda "Status-6" to zdjęcie zrobione w wiadomościach na środkowym kanale (zdjęcie poniżej), przypadkowo wyrwanej przez aparat dziennikarza zza ramienia oficera.

W związku z tym rozpoczęły się wszystkie dyskusje na temat stworzenia "broni z czasów Doomsday". Nie ma oficjalnie opublikowanych dokumentów wskazujących na wiarygodność tych informacji. Przez lata temat ten został podgrzany wyłącznie przez amatorów do dyskusji nad tematami konfrontacji między Rosją a Stanami Zjednoczonymi. W takich dyskusjach często pojawiają się eseje czasów Zimnej Wojny (oczywiście w wolnej interpretacji) i materiały semi-fantastyczne dzieła różnych pisarzy. Dyskusja z reguły sprowadza się do tez, takich jak "tak, damy Pindosowi światło!" Albo "skończyłem, Amerykę".

Należy również przypomnieć, że spuścizna Związku Radzieckiego Rosji przeszła do systemu bezpieczeństwa informacji, który składa się z czterech etapów.

Pierwszym krokiem są tak zwane dokumenty do oficjalnego użytku (DSP), które nie zawierają żadnych informacji tajnych, ale przyjmuje się, że informacje te dotyczą tylko niektórych osób (na przykład pracowników przedsiębiorstwa), a dla osób z zewnątrz nie ma żadnych informacji Wartości nie reprezentują.

Drugi krok (pierwszy poziom tajności) jest dokumentacją oznaczoną jako "tajne". Te informacje mają numery porządkowe zaczynające się od zera. Z reguły są to niektóre zlecenia "szczytów" wojskowych do wykonywania pewnych operacji. Takie dokumenty przewidują dostępność informacji nie do ujawnienia, ale nie ma żadnych informacji należących do kategorii "tajemnic państwowych".

Trzeci (drugi poziom tajemnicy) to numeracja z dwoma zerami i znaczkiem "tajnym". Przykładem mogą być instrukcje obsługi nowej broni eksperymentalnej, które są nadal wymienione w indeksie GRAU (przykładem sformułowania jest "numer produktu nr 13"). Instrukcje dotyczące używania broni jądrowej, a także torpedy, należą do tej kategorii.

Czwarty etap (tajność trzeciego poziomu) to informacje o szczególnym znaczeniu, które mogą wpływać na bezpieczeństwo państwa. W epoce radzieckiej należały do tej kategorii protokoły posiedzeń Komitetu Centralnego KPZR.

Spotkanie Prezydenta z przedstawicielami dowodzenia wojskowego Federacji Rosyjskiej jest z pewnością wydarzeniem o szczególnym znaczeniu, dlatego należy do ostatniej wskazanej kategorii. Dlatego wyciek informacji niejawnych jest całkowicie wykluczony.

Prowadzi to do wniosku, że dokument przypuszczalnie przypadkowo złapany w obiektyw aparatu może być niczym więcej niż "zalewem". Jednak wojna informacyjna jest również wojną.

Biorąc pod uwagę wszystkie powyższe, nie można powiedzieć z 100% prawdopodobieństwem, że taki projekt jest rozwijany. Nie można też powiedzieć z całkowitą pewnością, że nie jest rozwinięta, ponieważ krajowy kompleks wojskowo-przemysłowy dysponuje wszystkimi niezbędnymi środkami do realizacji takiej torpedy od kilku dziesięcioleci.

Możliwe, że rzucanie tych informacji zostało celowo w celu wywołania reakcji w zachodnich mediach i obserwowania jej w celu analizy (lub po prostu śmiechu).

Podsumowując, należy zauważyć, że co najmniej najmniej wiarygodnych informacji na temat projektu. Jedyny strzał z wiadomości wciąż nic nie mówi, większość informacji na temat projektu opiera się na opinii zachodnich analityków i rosyjskich blogerów.

Jeśli wszystko to prawda, zachodnie struktury obronne będą musiały znacząco poprawić swoje systemy w celu przeciwdziałania takim kompleksom, wprowadzić poprawki do szeregu kwestii prawa międzynarodowego dotyczące importu broni i obecności obcych statków i okrętów podwodnych na wodach terytorialnych. I należy to zrobić jak najszybciej.

Co w ogóle będzie w końcu – trudno powiedzieć. Ale tylko jedno państwo może mieć odstraszający skutek. Jest "skazany" na wygląd innego. Każda czynność powoduje sprzeciw. Dla każdej broni powstaje "tarcz". I tak ten wyścig zbrojeń niesie nieskończoność w historii, generując wszelką nową zastraszającą broń, grożąc w tym samym czasie, aby wytrącić całe życie z powierzchni ziemi.

Nie przywołać pełną klatkę rozbrojenie z filmu „X-Men: Apocalypse”, gdy pociski z całego świata zaczynają i są w otwartej przestrzeni. A następnie eksplodować już poza atmosferę ziemską. Czy istnieje tylko fikcja, czy kiedykolwiek stać się rzeczywistością – czas pokaże.