872 Shares 2558 views

Lambert Ricky i jego niesamowita historia sukcesu

Lambert Ricky jest piłkarzem, który od pierwszego roku nie wykazał się najlepszym w sporcie. To zajęło mu wiele lat, aby osiągnąć najwyższy poziom, a tylko wiara w siebie i staranność pomogły mu osiągnąć jego. Zaczął się w jednej z niższych lig w Anglii i przez długi czas nawet nie myślał o tym, co będzie w stanie założyć koszulkę drużyny narodowej lub walczyć o mistrzostwo w Wyższej Lidze. Ale w końcu wykorzystał wszystkie szanse, jakie otrzymał, aby osiągnąć doskonały wynik. Lambert Ricky zasłużył na to, co w końcu dostał, a teraz może spokojnie skończyć karierę – być może później stanie się trenerem, ponieważ wiele duchownych potrzebuje takiego ducha, którego nie można złamać.

Wczesna kariera

Lambert Ricky urodził się w 1982 roku w angielskim mieście Liverpool, a naturalnie, podobnie jak prawie wszyscy mieszkańcy tego miasta, zakorzenił się w lokalnym klubie o tym samym nazwisku. Biorąc pod uwagę fakt, że lubi piłkę nożną, Ricky weszła do klubu piłkarskiego tego klubu w wieku dziesięciu lat, mając nadzieję, że pewnego dnia założył koszulkę Merseyside. Pięć lat był w strukturze klubu i grał w różnych kompozycjach młodzieżowych, podczas gdy w 1998 roku "Liverpool" nie opuścił go jako daremnego. W rezultacie 16-latek okazał się być w Blackpool, który widział wielki talent w Lambert. W wieku 17 lat zadebiutował dla dorosłego zespołu, ale nie spędził więcej niż trzech meczów. W rezultacie Lambert Ricky podpisał kontrakt zawodowy z Blackpool, ale z klubem "Macclesfield Town".

Niższe rejony

W 2000 r. Lambert podpisał profesjonalny kontrakt z "Macclesfield", na który natychmiast zaczął mówić. W jednym sezonie został pełnoprawnym piłkarzem zespołu głównego, zagrał w czterdziestu meczach i strzelił dziesięć bramek. Rezultat był imponujący, więc w 2002 roku dwudziestoletni Anglik przeniósł się do wyższej ligi w klubie "Stockport", gdzie przebywał przez dłuższy okres czasu. Klub zapłacił za to imponujące na ten czas i kwotę podziału – 450 tysięcy euro, a Ricky w pełni wypracował tę kwotę. Przez trzy lata grał w 110 meczach, zdobywając 19 bramek. Oczywiście dla napastnika ten wynik nie jest zbyt imponujący, jednak gracz zmierzy się z jego zadaniami. W 2005 roku, gdy "Stockport" wspiął się na wyższy poziom, Lambert nie był tak potrzebny przez klub, więc umowa z nim nie została przedłużona. 23-latek musiał przenieść się do Rochdale, gdzie spędził tylko rok, ale wykazywał doskonały wynik – w 68 meczach zdobył 28 goli, co zwróciło uwagę innych klubów. Wtedy to Lambert Rickey, piłkarz, który do tej pory grał tylko na najniższym poziomie, zaczął pokazać futbol, który w przyszłości pozwoli mu wzrośnie znacznie wyżej. "Bristol Rovers" zapłacił za trzysta tysięcy euro, a przez następne trzy lata grał w formie tego klubu 155 meczy, strzelając 59 goli. Dzięki jego wysiłkom "Bristol" udało się wspiąć się do Trzeciej Dywizji i zdobyć przyczółek. W 2009 roku nastąpiło fatalne wydarzenie, które zmieniło życie gracza.

Hejak w "Southampton"

W 2009 roku Lambert Ricky, którego kariera sportu rozwijała się cicho i nie wróżyła niczego specjalnego. "Southampton", który w tamtym czasie grał także w Trzeciej Dywizji, nie wygrał 1,2 miliona euro na zakup 27-letniego napastnika. Już w pierwszych dwóch latach pokazał, co potrafi – w 110 meczach zdobył 57 goli, stał się jednym z głównych powodów, dla których klub wyskoczył do Drugiej Dywizji. Ale nawet tam, Southampton nie trwał – w przyszłym roku klub dotarł do Premier League, a znów Lambert zrobił to trochę, zdobywając 31 goli w 48 meczach. Oczywiście nie było tak łatwo zdobyć w Premier League, a Riki strzelił tylko 29 goli w 77 meczach, ale to wystarczyło, aby jego marzenie się spełniło. Lambert zainteresował się klubem z dzieciństwem, Liverpoolem, który w 2014 r. Wypłacił półtora miliona euro dla 32-letniego napastnika.

Reszta kariery

W Liverpoolu Lambert spędził tylko rok, grając w 36 meczach i strzelając trzy bramki. Ale nawet nie miał nadziei, że stanie się gwiazdą. Właśnie spełnił swoje marzenie – a rok później cicho udał się do West Brom za 4 miliony euro. Tam spędził kolejny sezon, który stał się ostatnim w Premier League – zagrał w 26 meczach i strzelił tylko jednego gola. W 2016 r. Za dwa miliony euro 34-letni Ricky opuścił West Brom, przenosząc się do Cardiff City, za który obecnie gra. W pięciu meczach był już na boisku, ale nie wyróżnił się jednym celem.

Reprezentacja zespołu narodowego

Ricky Lambert jest uderzającym piłkarzem, który w wieku 31 lat otrzymał wyzwanie w reprezentacji Anglii. W sierpniu 2013 roku, kiedy już piłował do Southampton w Premier League, po raz pierwszy zagrał w reprezentacji narodowej w meczu towarzyskim z Szkocją, a przez 23 minuty, które mu przydzielono, udało mu się zdobyć gola, zdobywając zwycięstwo dla swojego zespołu 3 : 2 już trzy minuty po wejściu w pole. W drugim meczu z Mołdawią zdobył gola i dał dwa asysty, po czym zaczął okresowo, aby dostać się do aplikacji zespołu, a nawet w początkowej fazie. Szczyt swojej kariery był wyjazdem do Mistrzostw Świata w 2014 roku, gdzie został zastąpiony w meczu z Urugwajem. Ostatni mecz reprezentacji Anglii w listopadzie 2014 roku – ponownie przeciwko zespołowi Szkocji, ale tym razem nie wykonał żadnych skutecznych działań. W sumie Lambert grał 11 meczów, zdobywając 3 goli i dając 4 asysty.